Gigantyczne opady we Francji

Czarne prognozy modeli synoptycznych potwierdziły się – w ostatnich godzinach w południowo – wschodniej części Francji wystąpiły rekordowe opady deszczu. W wielu miejscach w ciągu zaledwie 12 godzin suma opadów przekroczyła 100 mm.

Fatalna prognoza modelu WRF dla Francji sprawdziła się.

Najgorsza sytuacja była w miejscowości Conqueyrac, gdzie w ciągu zaledwie 6 godzin spadło aż 320 mm (dane zostały potwierdzone w bazie danych  ESWD). W kilkunastu przypadkach sumy opadów były mniejsze, ale mimo wszystko  imponujące. Przyczyną ulew jest niż, którego centrum obecnie wędruje przez północną cześć Francji.  W miejscach, gdzie zanotowano największe opady, przechodziły silne burze, często w postaci superkomórek wysokoopadowych. Obecnie opady stopniowo słabną i przemieszczają się na wschód, ale i tak środa we Francji będzie bardzo trudnym dniem. W wielu miejscach można spodziewać się  znaczących podtopień i powodzi. Nawet niezbyt silne opady, które są oczekiwane w najbliższych kilkudziesięciu godzinach, mogą  zwiększyć rozmiar kolejnej w tym roku klęski żywiołowej w Europie.

Strefa ulew z Francji w środę odejdzie na wschód i  dotrze do południowych Niemiec. Szczególnie mocno popada w Bawarii, jednak prognozowana wielkość opadów będzie znacznie mniejsza, niż we Francji.

Ten wpis został opublikowany w kategorii News. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz