Po trąbach powietrznych, które przeszły w dn. 14.07.2012 oraz po fali krytyki, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zdecydował się na swojej stronie na bieżąco odświeżać co 10 minut dane radarowe. Obrazy radarowe, które mogą być wykorzystywane wyłącznie do celów niekomercyjnych, będą aktualizowane do odwołania. Jest to bardzo ważny krok naprzód i miejmy nadzieję, że nasza Służba Meteorologiczna nie wycofa się z tego.
Przypomnijmy, że jako Stowarzyszenie, również głośno mówiliśmy o problemie aktualnych danych radarowych prezentowanych na stronie IMGW i ich dostępie dla osób, dla których takie dane mogą być bardzo cenne. Wystarczy wspomnieć wypowiedź naszego rzecznika prasowego opublikowaną na łamach portalu Onet.pl:
„Zapytany, jak ocenia ostatnie doniesienia mówiące, że IMGW nie podało ostrzeżeń przed trąbami powietrznymi, jakie nawiedziły Polskę w weekend, a Polscy Łowcy Burz ostrzegali na swojej stronie przed takimi zjawiskami, Piotr Żurowski powiedział, że „IMGW traktuje ich jak wrogów”. – Wszystko dlatego, że walczymy, by na bieżąco były udostępniane dane pogodowe. Tymczasem, dopiero w czasie, kiedy będą groźne zjawiska, IMGW będzie udostępniało dane z radarów – powiedział Polski Łowca Burz w rozmowie z Onetem.”
„Łowcy Burz ostrzegają przed trąbami powietrznymi”, Onet.pl, 18 lipca 2012
Tak więc wszyscy zainteresowani, np. lokalne władze powiatów i gmin, jednostki straży pożarnej, a przede wszystkim zwykli obywatele Polski mogą dzięki radarom obserwować, czy nad ich miejscowość nie nadciąga groźna burza lub ulewa mogąca spowodować podtopienia. Jedynym problemem jest jeszcze produkt radarowy, który obecnie znajduje się na stronie Pogodynka.pl. Przedstawia on bowiem maksymalną odbiciowość opadu w całym pionowym profilu troposfery, tak więc zdarza się, że na obrazie radarowym widoczny jest obszar dużej odbiciowości opadów, choć w danym miejscu nie pada lub opad jest bardzo słaby. Problem by się rozwiązał, gdyby IMGW zmieniło prezentowany bezpłatnie produkt na taki, który pokazywał by odbiciowość opadów na wysokości 1-2 km ponad powierzchnią ziemi. Dodatkowym atutem takich danych jest to, że o wiele lepiej prezentują one groźne struktury w komórkach burzowych, np. uwidaczniają hook echo. Jest to do zrealizowania, czego dowodem są opracowania z obrazami radarowymi oraz prezentacje zastosowań danych radarowych, które możemy znaleźć na stronie IMGW. Przypomnijmy, że koszty budowy systemu POLRAD w znaczniej mierze pokrył Bank Światowy po tragicznej powodzi w Polsce w 1997 roku.