Dzisiejsza wieczorna ulewa, która pojawiła się nad Warszawą, za skutkowała odwołaniem zaplanowanego na godzinę 21:00 meczu w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Świata 2014 roku w Brazylii. Powodem był bardzo kiepski stan murawy, na której pojawiły się spore rozlewiska.
Opady na dzisiejszy dzień były do przewidzenia, o czym informowaliśmy na początku poprzedniego artykułu. Za pogorszenie pogody odpowiada przebiegający nad Polską pofalowany front atmosferyczny, na którym rozwinął się dodatkowo układ niskiego ciśnienia. W obrębie niżu i frontu wystąpiły silne ruchy wznoszące w środkowej troposferze, istotnie wspomagające proces rozwoju mocno uwodnionych chmur (uwzględniając dodatkowo sporą wodność troposfery, która o godzinie 20:00 miała wynieść około 30-35 milimetrów), zarówno pochodzenia wielkoskalowego, jak i konwekcyjnego. Opady deszczu w stolicy Polski rozpoczęły się ok. godziny 17:10, jednak nie były zbyt intensywne. Zmieniło się to wieczorem, gdy przez Warszawę przechodziły Cumulonimbusy wbudowane w chmury warstwowo-deszczowe. Oczywiście prognozy oparte na modelach przewidywały taki scenariusz pogodowy i trzeba było się z nim liczyć.
Po dłuższych oczekiwaniach zapadła decyzja, iż mecz został przeniesiony na jutro, godzinę 17:00. Na szczęście tym razem nic nie przeszkodzi w rozegraniu meczu, przynajmniej ze strony natury, gdyż rozbudowa układu wyżowego zapewni dobre warunki atmosferyczne.