Wysokie stany wód w rzekach – coraz więcej podtopień

O tym, że wraz z nadejściem ocieplenia i co za tym idzie szybkiego topnienia dużych ilości śniegu pojawi się spore ryzyko gwałtownych wzrostów stanów wód w rzekach, które mogą powodować liczne podtopienia, chyba każdy z nas się liczył. Niestety, ostatnimi czasy na terenie Polski coraz bardziej pogarsza się sytuacja hydrologiczna, a niektóre rzeki osiągnęły niepokojące stany i wystąpiły z koryt.

Podopiona posesja działkowa na terenie Zielonki, 16.04.2013 (Fot. G. Zawiślak)

Podtopione posesje działkowe na terenie Zielonki, 16.04.2013 (Fot. G. Zawiślak)

Jak wynika z najnowszych danych przygotowanych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, najgorsza sytuacja hydrologiczna w dalszym ciągu panuje na rzekach Lubelszczyzny (Bug, Wieprz, Krzna), gdzie stany alarmowe zostały przekroczone o dobrych kilkadziesiąt centymetrów. Szczególnie groźnie wyglądają dane z Włodawy, gdzie Bug przekroczył stan alarmowy aż o 145 centymetrów i wynosi 495 cm, podczas gdy granica stanu alarmowego to 350 cm. W ciągu ostatniej doby stan wody zwiększył się o kolejnych 27 cm. Wysokie stany wód notowane są również na wodowskazach: Strzyżów, Dorohusk, Krzyczew, Krasnystaw, Malowa Góra. Niepokojąco wysoki stan osiągnął również Bug na wschodzie Mazowsza, zwłaszcza w Wyszkowie – obecnie wynosi 538 cm i przekroczył stan alarmowy o 88 cm. Stany alarmowe osiągnięte i przekroczone są też w innych miejscach Mazowsza (m.in. na Wiśle – szczególnie na wodowskazie Kępa Polska, gdzie stan wody wynosi 534 cm  i przekroczył st. alarmowy o 84 cm), a także w woj. warmińsko-mazurskim, łódzkim, podlaskim, dolnośląskim, lubuskim oraz świętokrzyskim. W wielu miejscach doszło do wystąpienia rzek z brzegów, czego efektem są zarówno lokalne, jak i bardziej rozległe podtopienia i zalania.

Ten wpis został opublikowany w kategorii News. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz