Po bardzo ciepłym zeszłym tygodniu do Polski napłynęły nieco chłodniejsze masy powietrza z zachodniej Europy. W najbliższych dniach w dalszym ciągu nie powinniśmy się spodziewać ataku zimy.
Poprzedni tydzień obfitował w dynamiczne zjawiska na południu Polski. W święta mieszkańcy Małopolski i Górnego Śląska musieli się zmagać z bardzo silnym wiatrem halnym. Największe zniszczenia wichura poczyniła w Tatrach i na Podhalu, połamanych zostało tysiące drzew a uszkodzeniu uległo wiele budynków. Na Kasprowym Wierchu 25 grudnia odnotowano poryw wiatru przekraczający 176 km/h. Silny fen odnotowano jeszcze w dzień 28 i w nocy z 28 na 29 grudnia. Na południu Polski wraz z silnymi porywami wiatru występowały wysokie temperatury. Najcieplej było 28 grudnia, temperatura w miejscowościach podgórskich lokalnie przekraczała lub dochodziła do 16°C, tak ciepło było między innymi w Jodłowniku i Łazach.
Poniedziałek w wielu miejscach przyniósł pogodne niebo, duże zachmurzenie występowało głównie na północy i północnym wschodzie naszego kraju oraz częściowo w centrum. Chmury rozwijały się także lokalnie w Małopolsce i na Podkarpaciu. Temperatura maksymalna wynosiła przeważnie od 3°C na północnym wschodzie do 7°C na południu. W nocy temperatura zacznie szybko spadać a zachmurzenie będzie obejmować coraz większy obszar kraju. Temperatura minimalna wyniesie od -3°C w regionach z rozpogodzeniami do 1-2°C na krańcach północnych. W dolinach górskich mogą wystąpić lokalnie większe spadki temperatury. W wielu miejscach utworzą się mgły.
Sylwester w sporej części kraju zapowiada się pochmurnie, większe przejaśnienia spodziewane są na zachodzie i lokalnie na południu. W pasie od Górnego Śląska i Małopolski po Lubelszczyznę, spodziewane są słabe opady deszczu lub mżawki. Wysoko w górach nie można wykluczyć słabych opadów śniegu. Temperatura maksymalna wyniesie od 2°C na północy do 5°C lokalnie na południu. W nocy największe szanse na rozpogodzenia będą na południu i południowym zachodzie. Temperatura minimalna przeważnie będzie wynosić od -3°C na południu do 2°C nad morzem. Miejscami nadal występować mogą mgły. I stycznia nadal będzie panować w wielu miejscach duże zachmurzenie, najwięcej słońca powinno pojawić się na zachodzie i południu naszego kraju. Temperatura maksymalna wyniesie od 1°C na północnym wschodzie do 6-7°C na południowym zachodzie Polski.
W kolejnych dniach nadal będzie dość ciepło, a mróz utrzymywać się będzie tylko w nocy. Wszystko wskazuje na to, że w dalszym ciągu głębokie niże znad Atlantyku będą powodować napływ ciepłych mas powietrza do Europy.