PROGNOZA SIŁY I AKTYWNOŚCI BURZ DLA POLSKI,
Ważna od 07.07.2017, godz. 08:00 CEST do 08.07.2017, godz. 08:00 CEST
STOPIEŃ 1. ZAGROŻENIA z możliwością aktualizacji do stopnia 2. zostaje wydany dla południowo – zachodniej, zachodniej, częściowo środkowej i cz. południowej Polski głównie z powodu ryzyka wystąpienia opadów dużego gradu, silnych / bardzo silnych porywów wiatru oraz ulewnych opadów deszczu, a także w mniejszym stopniu przed możliwością pojawienia się pojedynczego przypadku trąby powietrznej.
SYTUACJA SYNOPTYCZNA:
Polska znajdzie się w środowisku rozległej zatoki niskiego ciśnienia związanej z dwoma ośrodkami niżowymi znad rejonu Islandii. W pogłębionej zatoce, nad obszarem Niemiec będzie przemieszczać się inny układ niskiego ciśnienia, z którym będą związane strefy frontowe – początkowo należy się liczyć z nasunięciem ciepłego frontu, za którym napłynie wyraźnie cieplejsza i zasobniejsza w parę wodną masa powietrza pochodzenia polarno-morskiego, a następnie chłodnego. Między dwoma strefami frontowymi prognozowany napływ niestabilnej masy objawi się istotnie podwyższoną energią potencjalną dostępną drogą konwekcyjną, która wystąpi w nasilonym strumieniu przepływu poziomego powietrza związanego z odcinkiem prądu strumieniowego w środkowych oraz górnych warstwach troposfery.
OMÓWIENIE:
… Obszar objęty 1. stopniem zagrożenia z możliwością aktualizacji prognozy do stopnia 2, zwłaszcza w przypadku pojawienia się większej ilości rozpogodzeń …
W ciepłym i wilgotnym sektorze, który zostanie zaciągnięty po zachodniej stronie ciepłego frontu atmosferycznego, spodziewany jest istotny wzrost niestabilności powietrza. Wyliczenia modeli GFS oraz WRF-ARW 12 km wskazują, że w godzinach popołudniowych i wieczornych energia potencjalna dostępna drogą konwekcyjną wyniesie około 1-2 kJ/kg (1000-2000 J/kg), co przy nasilającym się przepływie poziomym mas powietrza, jednocześnie wzmacniającym pionowy profil wiatru w dolnych 6 km troposfery (Shear 0-6 km 15-20 m/s, SRH 0-3 km 100-250 m2/s2), może zintensyfikować natężenie głębokiej, wilgotnej konwekcji. Dość duża rozbieżność w wyliczeniach modeli globalnych w stosunku do niehydrostatycznego modelu UMPL powoduje pewne trudności w oszacowaniu stopnia zagrożenia dla poszczególnych części kraju z najkorzystniejszymi warunkami do rozwoju burz. Większość wariantów wskazuje jednak na to, że z biegiem dnia, za ciepłym frontem i związanym z nim dość dużym zachmurzeniem oraz przelotnymi opadami deszczu (możliwe pierwsze formacje burzowe z nocnej i porannej konwekcji znad Niemiec, nawet w postaci mocno uwodnionego klastra konwekcyjnego), nasunie się większa porcja rozpogodzeń, która będzie głównym czynnikiem w możliwym silniejszym rozwoju burz. Inicjacja konwekcji, która oczekiwana jest również na terenie Niemiec i Czech, może okazać się bardzo ważna z punktu widzenia natężenia poszczególnych ośrodków konwekcyjnych w omawianym paragrafie, dlatego że kierunek nasilonego strumienia powietrza w wyższych warstwach troposfery będzie sprzyjać rozwiewaniu kowadeł prosto w stronę Polski (dotyczy to w szczególności burz powstałych u naszych zachodnich sąsiadów). W tego typu sytuacjach dolna część troposfery może nie ulec dostatecznemu nagrzaniu, co w rezultacie mogłoby się przełożyć na słabsze warunki termodynamiczne. Analiza momentu wkroczenia fali górnej po południowej i południowo – wschodniej stronie układu niżowego, przemieszczającego się znad Niemiec w kierunku północno – zachodniej Polski, daje jednak zwiększone ryzyko inicjacji silnych formacji burzowych, w tym superkomórek, zwłaszcza w województwach południowo – zachodnich, częściowo zachodnich i cz. południowych, które znajdą się bezpośrednio pod rdzeniem prądu strumieniowego w warstwie 3-9 km. W trakcie powstania rozproszonych burz z rotującymi prądami wstępującymi wystąpi istotne zagrożenie ze strony opadów dużego gradu, którego średnica może osiągnąć około 2-4,5 cm, bardzo silnych / gwałtownych porywów wiatru (możliwe przypadki powyżej 85-100 km/h), a także ulewnych opadów deszczu, doprowadzających do lokalnych podtopień i zalań. W mniejszym stopniu, mając na uwadze nasilające się uskoki pionowe wiatru w planetarnej warstwie granicznej, niewykluczone jest również rozwinięcie się pojedynczej trąby powietrznej, jednak szanse na wystąpienie tego zjawiska pozostają na stosunkowo niskim poziomie.
W dojrzałej fazie konwekcji, wraz z nasunięciem się silniejszego wymuszania ruchów wstępujących w dolnych i środkowych warstwach troposfery, którego strefa może być ułożona z północnego – wschodu na południowy – zachód, tj. prostopadle do przemieszczającego się chłodnego frontu atmosferycznego, możliwe jest powstanie formacji wielokomórkowych, z trajektorią skierowaną z zachodu / północnego – zachodu na wschód / południowy – wschód. Na podstawie pionowego profilu temperatury i wiatru nie można wykluczyć rozwoju większego systemu konwekcyjnego, w który może być wbudowana struktura liniowa – wówczas największym zagrożeniem będą silne i bardzo silne porywy wiatru prostoliniowego oraz ulewne opady deszczu. W przypadku słabszego wspomagania procesów konwekcyjnych, istnieje możliwość wystąpienia scenariusza z układem „training storms”, czyli ośrodków burzowych przemieszczających się w osi równoleżnikowej z zachodu / północnego – zachodu na wschód / południowy – wschód (ryzyko nadmiernych sum opadowych). Największego potencjału burzowego należy oczekiwać w godzinach popołudniowych i wieczornych. W nocy, wraz z dalszym przemieszczaniem się niestabilnej masy powietrza na wschód, konwekcja będzie wykazywać się coraz mniejszą aktywnością.
Z uwagi na obecnie rozwijające się burze nad Europą Zachodnią i tym samym jeden z wariantów, mówiący o tym, że w związku z szybko rozwiewanymi kowadłami konwekcyjnymi u naszych zachodnich sąsiadów (nocna i dzienna konwekcja), potencjał burzowy może być mniejszy niż zakładają to modele numeryczne. Jeśli jednak jutrzejsze prognozy, a przede wszystkim zdjęcia satelitarne ukażą większą ilość rozpogodzeń za ciepłym frontem atmosferycznym, może zaistnieć szybka konieczność zaktualizowania prognozy do 2. stopnia zagrożenia, zwłaszcza dla województw południowo – zachodnich, częściowo zachodnich i cz. południowych.