PROGNOZA SIŁY I AKTYWNOŚCI BURZ DLA POLSKI
Ważna od 17.01.2022, godz. 04:00 CET do 18.01.2022, godz. 07:00 CET
STOPIEŃ 2. ZAGROŻENIA zostaje wydany północnej części Polski głównie z powodu ryzyka wystąpienia bardzo silnych porywów wiatru i z powodu mniejszego ryzyka wystąpienia trąb powietrznych.
STOPIEŃ 1. ZAGROŻENIA zostaje wydany dla pozostałej części Polski głównie z powodu ryzyka wystąpienia bardzo silnych porywów wiatru i z powodu mniejszego ryzyka wystąpienia trąb powietrznych.
SYTUACJA SYNOPTYCZNA:
Wpływ na pogodę w Europie Środkowej w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin będzie miał szybko przemieszczający się z NW na SE niż wtórny, którego ośrodek w poniedziałek około południa znajdzie się nad rejonem Zatoki Fińskiej. Z niżem będzie związana szybko rozwijająca się ku południu dolina fali górnej, której oś przejdzie przez Polskę w pierwszej części dnia.
Od godzin porannych z N na S Polski będzie wędrował chłodny front atmosferyczny wcześniej wspomnianego niżu. Frontowi będzie towarzyszyć ostra, choć niewielka zatoka niżowa w dolnej troposferze oraz silne wymuszanie quasigeostroficzne wznoszenia w środkowej troposferze. Przed frontem w dolnej troposferze prognozowany jest wiatr zachodni, a za frontem – północno-zachodni. Duża prędkość wiatru prognozowana jest też w wyższych partiach troposfery, co przełoży się na duże wartości pionowego ścinania wiatru. Dodatkowo wzdłuż linii frontu pojawi się niewielka energia CAPE (do ok. 50-100 J/kg w głębi lądu i do ok. 150-200 J/kg w rejonie wybrzeża Morza Bałtyckiego). Taka sytuacja będzie sprzyjała rozwojowi wzdłuż linii frontu konwekcyjnej formacji liniowej z intensywnymi opadami i bardzo silnymi porywami wiatru. Za chłodnym frontem atmosferycznym zacznie napływać szerokim strumieniem powietrze arktyczne morskie.
OMÓWIENIE:
Chłodny front atmosferyczny dotrze do północnej części Polski w poniedziałek nad ranem, ok. godz. 5:00-6:00 CET. Następnie front dość szybko będzie się przemieszczał na południe i południowy wschód kraju i popołudniem opuści jego obszar. Prognozujemy, że pod wpływem silnych ruchów wznoszących w troposferze i energii CAPE do 100-200 J/kg wzdłuż chłodnego frontu atm. na północy kraju dość szybko uformuje się silna formacja liniowa o charakterze Narrow Cold-Frontal Rainband z porywistym wiatrem i silnymi opadami zarówno deszczu, jak i krupy śnieżnej, drobnego gradu oraz śniegu (ten ostatni typ opadów wystąpi w szczególności na wschodzie kraju). Formacja ta w wielu miejscach może przynieść wyładowania atmosferyczne, miejscami dość liczne.
Duże pionowe ścinanie wiatru (DLS 0-6 km AGL, MLS, LLS odpowiednio do 40-50 m/s, 25-30 m/s i 20-25 m/s) oraz duże wartości SRH 0-1 km AGL i 0-3 km AGL (do 350-500 m2/s2) zapewnią tej formacji dużą trwałość i potencjał do dalszego rozwoju również w głębi lądu. Bardzo silny wiatr na poziomie izobarycznym 850 hPa (30-35 m/s) podczas przechodzenia formacji liniowej będzie punktowo sięgał powierzchni ziemi powodując liczne szkody. Duża wartość SRH będzie sprzyjała powstawaniu wbudowanych w układ liniowy wirów mezoskalowych. Z tego względu, obok bardzo silnego, a lokalnie niszczącego wiatru, układ liniowy może przynieść 2-3 przypadki umiarkowanie silnych tornad, zwłaszcza na Pomorzu, gdzie przed nadejściem frontu będzie najcieplej. Długotrwała i silna konwekcyjna formacja liniowa związana z chłodnym frontem atmosferycznym przejdzie przez większą część kraju. Największy potencjał na groźne zjawiska atmosferyczne wystąpi w północnej części Polski (łącznie z woj. kujawsko-pomorskim), gdzie w prognozie został uwzględniony stopień 2. zagrożenia. Nieco mniejsze zagrożenie wystąpi w pasie od woj. lubuskiego przez woj. łódzkie po woj. podlaskie. Najmniejsze ryzyko bardzo silnego wiatru związanego z układem liniowym prognozowane jest dla południa kraju, jednak i tu w czasie jego przechodzenia w wielu przypadkach może dojść do wystąpienia punktowych porywów wiatru osiągających prędkość powyżej 90 km/h. Z tego względu również południe Polski w niniejszej prognozie zostało objęte 1. stopniem zagrożenia.
Późnym popołudniem i wieczorem nad znaczną część Polski napłynie chłodne, wilgotne i dość niestabilne powietrze arktyczne morskie. Pomimo tego faktu numeryczne modele pogody nie wskazują na rozwinięcie się kolejnych stref większych opadów konwekcyjnych, a tym bardziej burz.