Cyrkulacja zachodnia mas powietrza – na Bałtyku sztorm

Źródło: tropicaltidbits.com – spodziewany na najbliższy okres klasyczny napływ mas powietrza z zachodu Europy

Nad Europejskim Obszarem Synoptycznym wykształciła się cyrkulacja strefowa atmosfery charakteryzująca się bardziej dynamicznym przepływem polarno-morskich mas powietrza o zróżnicowanym stopniu zawartości wilgoci. Na załączonej obok grafice doskonale widzimy klasyczną sytuację w atmosferze z rozległym transportem powietrza prosto znad Atlantyku Północnego pomiędzy mocniej pogłębionym układem niskiego ciśnienia wędrującym przez północne rejony Europy a klinem stabilnego Wyżu Azorskiego ulokowanego w głębi Oceanu Atlantyckiego. Dla naszego kraju oznacza to przejściowe ochłodzenie, kolejne porcje przelotnych opadów deszczu, choć z coraz większą przewagą rozpogodzeń do zachmurzenia umiarkowanego i małego, ale przede wszystkim istotne nasilenie się prędkości wiatru z kierunków zachodnich, włącznie z występowaniem sztormowej aury na Bałtyku oraz wzdłuż gmin nadmorskich.

Źródło: meteo.pl – spodziewany rozkład ciśnienia atmosferycznego na niedzielny wieczór (model UMPL 4 km)

Z wyraźnym nasileniem się prędkości wiatru z kierunków zachodnich oraz występowaniem letniego sztormu na Bałtyku musimy się liczyć już jutro (niedziela) oraz w trakcie poniedziałku – wówczas w naszej części kontynentu europejskiego dojdzie do silniejszego zaostrzenia się gradientu poziomego ciśnienia atmosferycznego na południowych peryferiach mocniej pogłębionego ośrodka niżowego znad Skandynawii. Szczególnie wietrzny przebieg warunków atmosferycznych będzie odczuwalny w regionach północnej Polski, w tym zwłaszcza w pasie Wybrzeża, gdzie prędkość najsilniejszych porywów zachodniego i południowo – zachodniego wiatru ma osiągać około 60-75 km/h. Z niżem będzie również związana strefa chłodnego frontu atmosferycznego, która w drugi dzień weekend przewędruje z zachodu na wschód naszego kraju, przynosząc większe zachmurzenie w towarzystwie opadów deszczu o słabym i umiarkowanym, miejscami przejściowo intensywnym natężeniu z lokalnymi, pojedynczymi burzami. Od województw zachodnich szybko jednak będą postępować rozpogodzenia, a przelotne opady o podłożu konwekcyjnym z możliwymi pojedynczymi formacjami burzowymi po przejściu frontu chłodnego ograniczą się głównie do samej północy (lokalnie zaznaczając się jeszcze również na zachodzie). Wraz z dotarciem świeżego strumienia polarno-morskiego powietrza zrobi się chłodniej, co przełoży się na wzrosty temperatury maksymalnej w niedzielne popołudnie do 18°C – 24°C, z najchłodniejszą aurą w rejonach północnych, z kolei najcieplejszą na południowym – wschodzie.

Źródło: wxcharts.com – spodziewane wzrosty temperatury maksymalnej powietrza na poniedziałkowe popołudnie (model ICON)

Wraz z początkiem przyszłego tygodnia do naszego kraju ponownie zacznie docierać cieplejszy strumień polarno-morskiej masy powietrza z zachodnich, a podczas wtorku południowo – zachodnich obszarów kontynentu europejskiego. W poniedziałek lokalne, przelotne opady deszczu z najbardziej wietrzną, a na Wybrzeżu nadal sztormową aurą ograniczą się miejscami głównie do samych krańców północnych, natomiast w większości regionów możemy liczyć na znacznie pogodniejszy i słoneczny przebieg warunków atmosferycznych ze wzrostami temperatury maksymalnej powietrza do 23°C – 26°C. Chłodniejsza aura zaznaczy się na północy – na tych terenach temperatura wzrośnie maksymalnie do 18°C – 22°C, z dolną granicą przedziału na Wybrzeżu.

Źródło: wxcharts.com – aktualna prognoza wzrostów temperatury maksymalnej powietrza na wtorkowe popołudnie (model ICON)

We wtorek obszar naszego kraju pozostanie na południowych peryferiach rozległego układu niżowego znad północnych rejonów Starego Kontynentu. Wietrzna aura pozostanie jeszcze w pasie województw północnych oraz wzdłuż regionów zachodnich, gdzie prędkość południowo – zachodniego wiatru będzie mogła osiągać w porywach około 40-50 km/h. Drugi dzień tygodnia w większości Polski przyniesie jeszcze bardziej odczuwalny powiew cieplejszego powietrza polarno-morskiego z południowego – zachodu Europy ze wzrostami najwyższej temperatury maksymalnej na południu, w centrum, na zachodzie, a także wzdłuż województw wschodnich do 25°C – 27°C, lokalnie 28°C. Chłodniejsze, choć mimo to cieplejsze względem niedzieli i poniedziałku warunki pogodowe, utrzymają się na samej północy, gdzie w najcieplejszym momencie dnia zanotujemy maksymalnie 20°C – 23°C. Ze względu na stosunkowo suche powietrze, na przeważającym terenie Polski możemy oczekiwać pogodnej i słonecznej aury, jednak z występowaniem przelotnych opadów deszczu również trzeba będzie się liczyć; według obecnych prognoz przelotnie popadać może w rejonach północno – zachodnich, północnych, południowych oraz południowo – wschodnich.

Ten wpis został opublikowany w kategorii News. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.