Aktywny niż, z którym mieliśmy do czynienia na początku tygodnia, rozpoczął swoją wędrówkę na wschód kontynentu. W nocy ze środy na czwartek centrum wspomnianego cyklonu znajdzie się nad Litwą i Białorusią, a w kolejnych kilkunastu godzinach nad Rosją. Wędrówka wspomnianego ośrodka barycznego widoczna jest w całym przekroju troposfery.
Mapa topografii barycznej z poziomu 500 hPa z dnia 03.11.2016 r., godz. 12:00 UTC, Żródło: Model GFS ; Wetterzentrale
W czwartek nad dzielnicami południowo-zachodnimi naszego kraju zaznaczy się wpływ klina wysokiego ciśnienia, w którym powstanie samodzielny wyż baryczny. W godzinach południowych centrum antycyklonu znajdować się będzie nad północną Francją i południowymi Niemcami, z kolei pozostała część Polski znajdować się będzie pod wpływem przemieszczającego się układu niskiego ciśnienia. Taki rozkład ośrodków barycznych nad Europą spowoduje, że do Polski zacznie napływać chłodne powietrze polarno-morskie, co przełoży się na niskie temperatury powietrza, głównie w godzinach nocnych.
Samodzielny antycyklon, o którym mowa wyżej, nie pozostanie jednak na dłużej w jednym miejscu. Wyliczenia modeli numerycznych wskazują na to, iż centrum wyżu barycznego w ciągu kilku godzin przemieści się z rejonu Francji i Niemiec nad Węgry i Rumunię, a stąd dalej na wschód kontynentu. W polu barycznym nad Atlantykiem i Europą widoczny jest kolejny ośrodek niskiego ciśnienia, który wywołazmiany w pogodzie w nadchodzący weekend. Położenie długiej fali górnej i związanego z nią niżu wtórnego są jednak różnie wskazywane przez modele numeryczne, dlatego nie jest możliwa pełna znajomość przebiegu procesów pogodowych w weekend.
Temperatura maksymalna wg modelu ICON z dn. 03.11.2016 r. godz. 12:00 UTC. Źródło: meteomodel.pl
W ciągu dnia w czwartek na przeważającym obszarze Polski występować będzie zachmurzenie piętra niskiego i średniego. Lokalnie na zachodzie i południowym-zachodzie kraju pojawiać się będą rozpogodzenia. Nad nasz kraj napłynie masa powietrza polarno-morskiego o niewielkiej chwiejności termodynamicznej, dlatego w ciągu dnia w całym kraju należy spodziewać się przelotnych opadów deszczu, a w górach dodatkowo deszczu ze śniegiem i śniegu. Temperatura wyniesie od 0°C w Tatrach, przez 3-4°C od Śląska, po Ziemię Łódzką, południowe Mazowsze oraz Lubelszczyznę i Podkarpacie, do 5-6°C na pozostałym obszarze kraju. Na Nizinie Szczecińskiej może być nieco cieplej, do około 7-8°C. Wiatr w dalszym ciągu umiarkowany i silny, słabnący dopiero w drugiej części dnia i w nocy.
Mapa topografii barycznej z dnia 05.11.2016 r., godz. 12:00 UTC. Źródło: Model GFS ; Ogimet.com
Za sprawą wspomnianego wcześniej napływu chłodnej masy powietrza w nocy z czwartku na piątek w wielu regionach naszego kraju temperatura wyniesie 0°C i mniej. W kotlinach zarówno karpackich, jak i sudeckich można się spodziewać około -5 – -4°C.
Piątek na zachodzie i północnym-zachodzie kraju upłynie pod znakiem zachmurzenia dużego i całkowitego. Wraz z zachmurzeniem pojawią się opady deszczu o charakterze umiarkowanym, których należy spodziewać się na Ziemi Lubuskiej, Pomorzu Zachodnim, w Wielkopolsce i częściowo na Pomorzu Gdańskim oraz na Kujawach. Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie umiarkowane, a lokalnie na południu małe przechodzące w umiarkowane, brak opadów. Do Polski zacznie napływać cieplejsze powietrze polarno-morskie w związku z tym wzrośnie temperatura powietrza: od 3-4°C na Kujawach, Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu i Lubelszczyźnie, przez 5-6°C w pasie Pomorza, w centrum i na południu kraju, do 7-8°C na Ziemi Lubuskiej, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Wiatr na ogół słaby i umiarkowany, w pasie Pomorza silniejszy.
Prognozowana średnia prędkość wiatru na dzień 05.11.2016 r. godz. 12:00 UTC, Źródło: Model UM ; meteo.pl
Weekend upłynie pod znakiem deszczowej i wietrznej aury na obszarze całego kraju w masie powietrza polarno-morskiego ciepłego. Wyliczenia modeli numerycznych wskazują, iż w całej Polsce panować będzie duże i całkowite zachmurzenie oraz wystąpią również opady deszczu, lokalnie umiarkowane i silne. W ciągu dnia w sobotę prognozowane wartości temperatury wyniosą od 4-5°C na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu i Lubelszczyźnie, przez 6-7°C w Wielkopolsce, na Kujawach, na Mazowszu, Ziemi Łódzkiej i Kielecczyźnie, do 8-9°C na Ziemi Lubuskiej, w Małopolsce i na Śląsku. Najwyższa temperatura powietrza (około 10°C) powinna pojawić się na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Wzrostom temperatury na południu sprzyjać będzie również wiatr fenowy. W niedzielę z kolei na północy i w centrum Polski temperatura powietrza wyniesie około 6-7°C, a najwyższe wartości notowane będą na południu i południowym-wschodzie kraju – do około 10-11°C.
Sytuacja pogodowa w naszej części kontynentu w ciągu najbliższych kilkunastu godzin może ulec lekkiej zmianie, w związku z tym warto na bieżąco śledzić wskazania modeli numerycznych, które jednak same w sobie nie są w stanie idealnie podać stan pogody dla każdego obszaru na wskazany termin. Jak wiadomo, modele numeryczne oparte są na wzorach matematycznych i danych wejściowych, dlatego tworząc prognozę należy kierować się również doświadczeniem i przeczuciami prognosty.
