Zmienna pogoda z pierwszym większym incydentem śniegowym

Pogoda w Polsce i w znacznej części Europy ostatnio jest bardzo urozmaicona. Można stwierdzić, że jest ona bardziej charakterystyczna dla marca, niż dla początku zimy. Fronty atmosferyczne i niże dość szybko wędrują z zachodu na wschód przez północną i środkową część naszego kontynentu, przez co raz jest cieplej, później chłodniej, do tego mocno wieje, występuje niemal całe spektrum opadów atmosferycznych, a nawet grzmi.

Śnieg w okolicach Kielc (fot. Marlena Cymerys, 6.12.2011)

Śnieg w okolicach Kielc (fot. Marlena Cymerys, 6.12.2011)

Dziś zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem w naszym kraju jest wędrówka niżu wraz z całym systemem frontów atmosferycznych z północnego zachodu na wschód i południowy wschód. W związku z tym na wielu stacjach meteorologicznych w Polsce północnej, centralnej i południowej notuje się obecnie opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a także samego śniegu. Lokalnie opady śniegu są dość obfite i szybko tworzą białą warstwę przykrywającą powierzchnię ziemi. Tak jest w tej chwili m.in w Łodzi, w Kielcach i w Częstochowie. Niedawno śnieg zaczął padać także w Warszawie. Na południu Polski opadom dodatkowo towarzyszy chwilami silny wiatr z kierunków zachodnich. Ponieważ prognozy mówią o niższej temperaturze w ciągu nadchodzących kilkunastu godzin na wschodzie kraju, jest duża szansa na to, że czwartkowy poranek przywita nas tam prawdziwie zimową scenerią. Niestety, ten, kto sądzi, że śnieg utrzyma się dłużej, będzie w błędzie. Już po południu w większej części kraju temperatura wzrośnie do ok. 2-4°C i śnieg zacznie się topić. Wyjątkiem będą Mazury i obszar woj. podlaskiego, gdzie przez cały dzień temperatura ma być lekko ujemna.

Prognoza rozmieszczenia ośrodków niżowych i wyżowych oraz bezwzględnej topografii barycznej (500 hPa) na piątek rano (model GFS, źródło: wetterzentrale.de)

Prognoza rozmieszczenia ośrodków niżowych i wyżowych oraz bezwzględnej topografii barycznej (500 hPa) na piątek rano (model GFS, źródło: wetterzentrale.de)

Ciekawe rzeczy dzieją się także poza naszą granicą. Dziś mieliśmy kolejny z rzędu dzień z burzami u naszych zachodnich sąsiadów. Tym razem burze, które rozwinęły się za strefą zachmurzenia warstwowego związaną z wcześniej wspomnianym niżem i frontami atm., były dość aktywne elektrycznie i występowały również w centralnych i wschodnich dzielnicach tego kraju. Natomiast w kierunku Wysp Brytyjskich i Morza Północnego podąża obecnie potężny niż „Friedhelm”, który spowoduje załamie pogody w całej północno-zachodniej Europie. Niż bardzo pogłębi się nad Wielką Brytanią, co wywoła tam bardzo silny wiatr, miejscami o sile huraganu. Na Morzu Północnym pojawi się sztorm 12 st. w skali Beauforta, a nad Krajami Beneluksu, północno-zachodnimi Niemcami i Danią być może przejdzie burza wielokomórkowa zorganizowana w linię szkwału przynoszącą niszczące porywy wiatru. Według najnowszych prognoz numerycznych, w nocy z czwartku na piątek orkan Friedhelm uderzy też w północno-zachodnią część Polski.

Ten wpis został opublikowany w kategorii News, Prognozy. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz