Nie mamy dobrych informacji.
Z prognoz modeli numerycznych jasno wynika, że czeka nas w ciągu najbliższej doby kolejne załamanie pogody. Z resztą radary meteorologiczne Czeskiej i Słowackiej Służby Meteorologicznej wyraźnie pokazują strefę obfitych opadów śniegu zmierzającą do naszego kraju. Pada już na południowych krańcach Polski, głównie na terenach górskich i podgórskich, np. w Kotlinie Kłodzkiej.
W ciągu nadchodzącej doby największe opady wystąpią właśnie na południu Polski. Spodziewany przyrost pokrywy śnieżnej na tym obszarze wyniesie do ok. 20 cm. Mocno popada też w dzielnicach centralnych Polski – w ciągu doby spadnie do ok. 10-15 cm. Najmniej śniegu ma spaść na północy kraju – przyrost pokrywy śnieżnej nie powinien być tam większy niż 10 cm. Strefie opadów śniegu będzie towarzyszyć silny wschodni wiatr, który w porywach może osiągać prędkość do ok. 70 km/h. Pojawią się zatem zawieje i zamiecie śnieżne.
Największe opady śniegu wystąpią w nocy z środy na czwartek na południu i w centrum kraju.
Rano strefa najsilniejszych opadów będzie się rozciągać wzdłuż linii Zielona Góra – Poznań – Warszawa – Terespol. W czwartek po południu strefa większych opadów przesunie się nad Polskę północną, natomiast w pozostałej Polski opady śniegu będą już słabe i przelotne. Szczegóły dotyczące najbliższych śnieżyc znajdą Państwo na bieżąco w naszych ostrzeżeniach meteorologicznych.
Kolejny duży opad śniegu jest planowany w Polsce centralnej i wschodniej już w piątek.