Aktualne zdjęcie satelitarne (źródło: sat24.com)
W nadchodzących kilkudziesięciu godzinach w Polsce spodziewamy się silnego, a miejscami bardzo silnego i porywistego wiatru. Wszystko przez układy niżowe, które w najbliższych kilkudziesięciu godzinach będą przechodzić w pobliżu Polski. Jeden z nich właśnie dociera do Krajów Beneluksu, Niemiec i Danii. Już dziś po południu sprowadzi do tych krajów bardzo silną wichurę.
Na dodatek prognozowane jest występowanie niezbyt silnej konwekcji. To jednak w środowisku z bardzo silnymi pionowymi uskokami wiatru (LLS do 20-30 m/s, DLS do 40-45 m/s, SRH-3 do 200-400 m2/s2) wraz z dość silnym wspomaganiem ruchów wznoszących w środkowej troposferze może doprowadzić do wytworzenia się liniowego układu konwekcyjnego (QLCS) wraz z budowaną linią szkwału, na której porywy wiatru mogą przekraczać prędkość zdecydowanie ponad 100 km/h. European Storm Forecast Experiment dodatkowo nie wyklucza pojawienia się silnej trąby powietrznej. Największe ryzyko gwałtownych zjawisk konwekcyjnych istnieje na północy Niemiec i w Danii. Nie wyklucza się, że formacje konwekcyjne dotrą również do Pomorza Zachodniego. Zanim rozwinie się układ konwekcyjny, od Francji po Niemcy wystąpi bardzo silny wiatr spowodowany dużym gradientem ciśnienia atm. Należy przypuszczać, że wiatr ten będzie osiągał na nizinach prędkość w porywach do ok. 100-110 km/h, a na terenach wyżynnych do ok. 130-140 km/h. W górach tradycyjnie ma wiać najmocniej. Zawieje także w Polsce – dziś wieczorem i w pierwszej części nocy w zachodniej połowie kraju prognozujemy wiatr w porywach osiągający prędkość 80-90 km/h, a w rejonie terenów górskich ponad 100 km/h, zwłaszcza w Sudetach i na Przedgórzu Sudeckim.
Prognoza wiatru (prędkość średnia) w warstwie 850 hPa (~1,5 km nad ziemią) na 5.01.2012, godz. 13:00 CET (model GFS, źródło: wetterzentrale.de)
Po bardzo wietrznych najbliższych godzinach czeka nas spokojniejsza środa. Jednak w nocy z środy na czwartek do Europy Środkowej zbliży się kolejny bardzo wietrzny niż. Układ ten monitorujemy już od kilku dni, gdyż z prognoz wynika, że może on sprowadzić wyjątkowo silny wiatr na południu Polski. Bardzo silna wichura, a nawet orkan, spodziewany jest także w Niemczech i Czechach. Największą siłę wiatr będzie mieć w czwartek około południa. Wtedy to w woj. opolskim, śląskim i małopolskim może wiać w porywach grubo ponad 100 km/h. Model GFS mówi obecnie o porywach dochodzących do ok. 110 km/h. Nie jest przy tym jasne, czy w strefie występowania najsilniejszych porywów wiatru wystąpią zjawiska konwekcyjne. Jeśli pojawi się linia szkwału, niekoniecznie w towarzystwie wyładowań atm., wtedy na terenach nizinnych wiatr może przekraczać nawet 130 km/h. W górach siła wiatru może być ogromna i trudna do wyobrażenia. Zarówno w szczytowych partiach Sudetów, jak i w Tatrach w takiej sytuacji nie wyklucza się prędkości wiatru przekraczającej 200 km/h. Silny wiatr w czwartek spodziewany jest również w innych rejonach Polski. Najspokojniej ma być na północnym wschodzie Polski. W innych rejonach wiać może z prędkością ponad 80 km/h w porywach, w szczególności podczas przechodzenia struktur konwekcyjnych. Znaczące uspokojenie pogody spodziewane jest w piątek. Ponieważ do czwartku zostało jeszcze trochę czasu i prognoza może ulec zmianie, prosimy śledzić naszą stronę www, na której będziemy na bieżąco umieszczać nowe informacje dotyczące zbliżającej się wichury.
