Topografia baryczna poziomu 500 hPa
Pogodą w sporej części Europy w dalszym ciągu sterują silne układy wyżowe, które w większości zapewniają pogodną, ale i niezbyt ciepłą aurę, co związane jest z ciągłym napływem chłodnej masy powietrza znad północno – wschodniej części Kontynentu. Co prawda w porównaniu do poprzednich dni jest wyraźnie cieplej, to i tak wciąż zimno; temperatura minimalna powietrza w klatce meteorologicznej spada do około -15 – -22 stopni Celsjusza. Warto jednak wspomnieć o wartościach temperatury minimalnej na poziomie 2 metrów n.p.g. z minionego poniedziałku. Jak wynika z oficjalnych danych ze stacji synoptycznych, w Łebuni (wieś kaszubska w woj. pomorskim) słupki rtęci spadły do zaledwie -30,7 st.C! Tego poranka bardzo niską temperaturę odnotowano też w Lęborku – -28,8 st.C.
Spodziewane natężenie opadów na jutro, godz. 07:00 CET
Póki co aż tak znaczne spadki temperatury minimalnej powietrza nam nie grożą. Będziemy mieć za to do czynienia z większym zachmurzeniem oraz większą ilością opadów śniegu, co jest zapowiedzią zbliżającego się z północy w kierunku naszego kraju układu niżowego związanego z krótką falą górną. Niż ten już dzisiejszej nocy dotrze do dzielnic północnych, by jutro w ciągu dnia znaleźć się nad południową częścią RP. Szczególnie sporo opadów śniegu spodziewanych jest na północy (nad południowym Bałtykiem należy się ponadto liczyć z rozwojem płytkiej konwekcji, objawiającej się powstawaniem komórek konwekcyjnych, z których na krańcach północnych może sypać obficie), a także w regionach zachodnich i południowo – zachodnich. Poza tym opady spodziewane są też w centrum, na wschodzie i w całej południowej połowie kraju, jednak będą one słabe lub co najwyżej umiarkowane. W dniu jutrzejszym temperatura maksymalna powietrza najmniejsza będzie na wschodzie, częściowo północy i cz. południu, gdzie według modelu GFS ma oscylować na poziomie około -10 – -12 stopni Celsjusza. Najwyższe wartości spodziewane są zaś na krańcach północnych i zachodnich – do -1 – -5 st.C.
