W ciągu minionej doby najwięcej komórek konwekcyjnych pojawiło się na północy i częściowo północnym – wschodzie kraju. Dodatkowo w województwie pomorskim uformowało się kilka ośrodków burzowych.
Obecnie warto zwrócić zasadniczą uwagę na dwa układy baryczne, a mianowicie na mocno rozbudowane w pionie ośrodki niskiego ciśnienia, które znajdują się nad Atlantykiem Północnym oraz Rosją. Pomiędzy nimi przebiega rozległa strefa frontowa wraz z aktywnym, wysoko-troposferycznym prądem strumieniowym (długa fala górna), który występuje dzięki dużemu kontrastowi termicznemu w swobodnej troposferze. Minionej nocy na rozległym pofalowanym froncie atmosferycznym rozwinęło się zafalowanie, które przekształciło się w dolny ośrodek niżowy, z centrum ulokowanym obecnie nad Morzem Północnym. W kolejnych godzinach aktywna krótka fala górna wraz z niżem będą przemieszczać się w kierunku Polski, gdzie dotrą już najbliższej nocy, przynosząc istotne, lecz krótkotrwałe pogorszenie pogody. Silne wielkoskalowe ruchy wznoszące w strefie oddziaływania niżu oraz fali doprowadzą do wystąpienia umiarkowanych, okresami dość silnych opadów deszczu, zwłaszcza w zachodniej i środkowej, a jutro również wschodniej części kraju. Niektóre analizy numeryczne widzą nawet możliwość rozwoju konwekcji w bezpośrednim oddziaływaniu niżu (energia MUCAPE może wzrosnąć do około 200, lokalnie 250-300 J/kg). W silnych warunkach kinematycznych (obecność fali; prędkość wiatru na wysokościach izobarycznych 700 i 500 hPa ma wynieść około 20-30 m/s, a na poziomie 300 hPa ok. 40 m/s) oraz sporego wymuszania frontowego niewykluczone będzie pojawienie się formacji konwekcyjnych, być może nawet generujących wyładowania atmosferyczne. Silniejszy przepływ poziomy powietrza, dodatkowo mający dużą tendencję do skręcania i przyspieszania wraz z wysokością, który może doprowadzić do pojawienia się raczej niezbyt rozległej liniowej struktury konwekcyjnej / pasma liniowego (nie można też wykluczyć 1-2 mini superkomórek), przynoszących silne porywy wiatru, spodziewany jest także w dolnej troposferze (do 15-18 m/s na 850 hPa). Bieżące prognozy oparte na modelu GFS wskazują, iż największe prawdopodobieństwo inicjacji głębszej konwekcji pojawi się miejscami w rejonach południowo – zachodnich, środkowych i południowych (na południu również jutro w ciągu dnia możliwy jest jej rozwój, miejscami całkiem dobrze zorganizowanej, uwzględniając silne warunki kinematyczne oraz wymuszanie związane z frontem i niżem). Scenariusz z potencjalnymi burzami jest jednak dość niepewny, zważywszy na słabą chwiejność termodynamiczną oraz niestabilność, choć biorąc pod uwagę silne wspomaganie procesów konwekcyjnych, z taką możliwością należy się liczyć.
W międzyczasie, w środowisku postępującej adwekcji arktycznej o cechach morskich masy powietrza, nad Bałtykiem, a następnie również północną i północno – wschodnią Polską (zwłaszcza nad ranem oraz jutro w ciągu dnia) prognozowane jest formowanie się komórek opadowych. Uwzględniając fakt ich występowania przy ujemnej temperaturze na wysokości izobarycznej 850 hPa (-1 – -2 °C), obok silnych, przelotnych opadów deszczu, nie można też wykluczyć opadów krupy lodowej / śnieżnej.