Wszystko co dobre niestety szybko się kończy. Patrząc na postępujące zmiany w pogodzie nad naszym krajem, mam tu na myśli słoneczną i ciepłą pogodę, którą z pewnością chciałyby zamówić osoby aktywnie spędzające długi weekend majowy. Chłodny front atmosferyczny jaki aktualnie przechodzi przez nasz kraj, ściąga z północy powietrze pochodzenia arktycznego morskiego które sprawi, że o relatywnie ciepłych masach powietrza nad naszym krajem będziemy musieli zapomnieć na co najmniej kilka dni. Przed frontem na południu kraju istnieje możliwość wystąpienia lokalnych burz, które miejscami (przede wszystkim na terenach podgórskich oraz w górach) będą przybierać gwałtowny charakter.

Zdjęcie satelitarne obszaru Polski z godz. 11:00 CEST. (Źródło: sat24.com)
Front atmosferyczny oddzielający powietrze polarnomorskie od arktycznego, związany jest z ośrodkiem niskiego ciśnienia zlokalizowanym obecnie w zachodniej części Rosji. Mimo dość znacznego gradientu poziomego temperatury powietrza, zawartość pary wodnej jaka zgromadziła się przed frontem w wielu miejscach była niewystarczająca do tego, aby pojawiły się chmury niosące ze sobą opady atmosferyczne. Należy jednak dodać, że na froncie powstała fala, przemieszczająca się dość wolno od Ziemi Lubuskiej przez centrum w kierunku wschodu i północnego-wschodu kraju. Na tym obszarze występują miejscami dość silne opady deszczu – zarówno pochodzenia wielkoskalowego jak i konwekcyjnego – przy bardzo niskiej przyziemnej temperaturze powietrza. Wg danych z godz. 11:00 CEST, temperatura powietrza w Zielonej Górze wynosiła zaledwie 3,2°C.
Czytaj dalej →