Stabilizacja przedwiośnia

W ciągu ostatnich dni w Polsce nastała typowo przedwiosenna pogoda. Jest ciepło, temperatura maksymalna w dzień przekracza 5°C, w nocy spada lekko poniżej zera, a z pokrywy śnieżnej, która jeszcze niedawno zalegała w wielu rejonach Polski wschodniej, południowej i centralnej, pozostały jedynie resztki. W ciągu najbliższych kilku dni w pogodzie nad Polską niewiele się zmieni, nadal będzie ciepło, jednak pojawią się też chmury i opady deszczu.

Fot. Artur Surowiecki

Fot. Artur Surowiecki

Wygląda na to, że skończył się okres z wędrówka głębokich i bardzo aktywnych układów niżowych nad północną częścią Atlantyku. Niże te docierały do Wysp Brytyjskich, po czym w związku z oddziaływaniem wyżu rosyjskiego, skręcały na północ i przechodząc przez Morze Północne, kierowały się nad Norwegię i Morze Norweskie. Nie oznacza to wcale, że w najbliższych dniach pogoda w Polsce czy w Europie nie będzie kształtowana przez niże i fronty atmosferyczne. Niże będą po prostu płytsze i słabsze, a ich głównym obszarem oddziaływania, oprócz rejonu Wsyp Brytyjskich i Islandii, będzie Europa Północna oraz wschodnia strona długiej fali geopotencjału ciągnącej się od Alp po północną Algierię. Nad południowo-wschodnią częścią Europy pojawi się niezbyt silny układ wyżowy, który zapewni napływ ciepłego powietrza do południowej i południowo-wschodniej części Polski.

Przy zwiększonym zachmurzeniu, w różnych regionach Polski będą w najbliższych kilku dniach występować okresowo niezbyt duże opady deszczu. Ponieważ nad naszym krajem nie będzie występować większy gradient baryczny, wiatr wiejący z południa i z południowego zachodu będzie słaby. Najbardziej istotnym wydarzeniem w perspektywie najbliższych dni wydaje się być przejście z zachodu na wschód zokludowanego frontu atmosferycznego związanego z płytkim niżem znad południowego Bałtyku. Front ten będzie przechodzić nad Polską już jutro i zaznaczy się w postaci słabych opadów o charakterze wielkoskalowym. Opady te powinny pojawić się niemal wszędzie, a ich największe nasilenie przypadnie na godziny popołudniowe i wieczorne. Zarówno jutro, jak i w czwartek i piątek na termometrach zobaczymy od 5-7°C na północnym wschodzie kraju do 9-11°C w dzielnicach południowych i południowo-zachodnich. W sobotę, za sprawą przejścia z zachodu na wschód kolejnego frontu przez nasz kraj, nieznacznie się ochłodzi.

Zaszufladkowano do kategorii News, Prognozy | 401 komentarzy

Cyklogeneza głębokich układów niskiego ciśnienia strefy umiarkowanej

W okresie jesienno-zimowym powstaje wiele głębokich układów niskiego ciśnienia, z których część później daje się we znaki mieszkańcom Starego Kontynentu. Przynoszą one przede wszystkim wichury o huraganowej sile, wysokie fale na wybrzeżach, silne opady deszczu oraz niekiedy śnieżyce i gwałtowne burze. W jaki sposób powstają i co przyczynia się do ich rozwoju? Odpowiedzi na te pytania znajdują się w poniższym artykule.

Układ niskiego ciśnienia "Dirk" nad zachodnią Europą w dn. 23.12.2013. Minimalne ciśnienie w jego centrum spadło poniżej 930 hPa (źródło: NASA)

Zdjęcie satelitarne głębokiego układu niskiego ciśnienia „Dirk” nad zachodnią Europą, wykonane 23 grudnia 2013 r. Minimalne ciśnienie w jego centrum spadło poniżej 930 hPa (źródło: NASA)

Aby mówić o cyklogenezie niżów z „naszej” strefy geograficznej, najpierw należy skupić uwagę na Słońcu – bowiem to ono jest odpowiedzialne za rozkład temperatury na naszej planecie. W niskich szerokościach geograficznych bilans radiacyjny jest dodatni, gdyż Ziemia wraz z jej atmosferą pochłania więcej energii niż oddaje, natomiast w wyższych szerokościach geograficznych jest odwrotnie. Dlatego też w strefie międzyzwrotnikowej występuje relatywnie wysoka średnia roczna temperatura powietrza, natomiast w wyższych szerokościach geograficznych jest znacznie niższa.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Artykuły, News | 623 komentarze

Potężny niż nad Wyspami Brytyjskimi. Za kilka dni w Europę Zachodnią prawdopodobnie uderzy kolejna gwałtowna wichura

Niestety, wcześniejsze prognozy dotyczące niebezpiecznie dużej aktywności układu niżowego „Tini”, okazały się być trafne. Gwałtowna wichura, która szalała i wciąż szaleje na Wyspach Brytyjskich, powoduje poważne zniszczenia.

Zdjęcia satelitarne z godziny 17:15 CET w świetle widzialnym i podczerwieni (sat24 z niesamowitą budową układu niżowego "Tini"

Zdjęcia satelitarne z godziny 17:15 CET w świetle widzialnym i podczerwieni (sat24) z niesamowitą budową układu niżowego „Tini”

Iście huraganowy wiatr – w przypadku obecnej wichury zdecydowanie można użyć tego stwierdzenia. Z danych ze stacji meteorologicznych wynika, że najsilniejsze porywy wiatru osiągały i przekraczały aż 150-170 km/h, natomiast największa średnia prędkość przepływu poziomego powietrza osiągnęła nawet… 130 km/h (miejscowość Aberdaron, Walia)!! Oznacza to, że wiejący z ekstremalną prędkością wiatr spełnił kryteria dla 1. kategorii w skali Saffira-Simpsona, co czyni ten układ niżowy szczególnie niebezpiecznym ośrodkiem barycznym. Początkowo wichura uderzyła w Irlandię, gdzie maksymalne porywy dochodziły do 155 km/h (Mace Head, Sherkin). Wiatr w porywach przekraczający 120-140 km/h zmierzono również w: Shannon (146 km/h), Valentia (137 km/h), Oak Park (126 km/h), Cork-Corcaigh (124 km/h) oraz w stolicy kraju, Dublinie (122 km/h). Pamiętajmy, że to są oficjalne dane ze stacji i całkiem możliwe, że na stacjach automatycznych, zwłaszcza w strefie nadmorskiej, podmuchy osiągnęły jeszcze większą prędkość.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News, Prognozy | 57 komentarzy

Pofalowany front atmosferyczny. W Wyspy Brytyjskie uderzy silna wichura

Nad Atlantykiem Północnym, na południe od Islandii ulokowany jest stabilny układ niskiego ciśnienia. Po jego południowej i południowo – zachodniej stronie przebiega strefa istotnie wzmożonego, wysoko-troposferycznego prądu strumieniowego, który daje impet do formowania się potencjalnie groźnych układów niżowych. Jeden z nich już jutro dotrze nad Wyspy Brytyjskie, przynosząc gwałtowną wichurę.

Godzina 12:00 UTC, model GFS - spodziewana głębokość oraz umiejscowienie dynamicznego niżu

Godzina 12:00 UTC, model GFS – spodziewana głębokość oraz umiejscowienie dynamicznego niżu

Polska zaczyna się stopniowo dostawać pod wpływ oddziaływania pofalowanego frontu atmosferycznego. Front ten zwiększoną aktywnością będzie się wykazywać jutro w ciągu dnia, kiedy rozwinie się na nim zafalowanie, a następnie dolny ośrodek niżowy, wędrujący w pasie od dzielnic południowych, po wschód kraju i dalej na północny – wschód, w kierunku Białorusi. Z zafalowaniem i niżem będą związane silniejsze, wielkoskalowe ruchy wznoszące, korzystnie wpływające na rozwój mocniej uwodnionych chmur. Według najnowszych analiz numerycznych opartych na modelach GFS i UM, najsilniejsze opady deszczu pojawią się na południu, częściowo południowym – wschodzie i w rejonach wschodnich, gdzie ich natężenie może osiągać około 4-7 mm/3h. Na obszarach górskich (Beskid Śląski i Żywiecki) będą też występować umiarkowane i obfite opady śniegu. Opady białego puchu pojawią się również w Tatrach, początkowo w szczytowych partiach. Z upływem dnia, kiedy temperatura powietrza w warstwie granicznej zacznie się obniżać (w godzinach popołudniowych i wieczornych temp. na wysokości izobarycznej 850 hPa obniży się do -3 – -4 °C, zaś na 925 hPa do ok. 0 – -1 °C), opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu o zmiennym natężeniu mogą wystąpić także w dzielnicach południowych, częściowo środkowych, cz. wschodnich i cz. północno – wschodnich.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News, Prognozy | 111 komentarzy