Niże umiarkowanych szerokości geograficznych, a huragany, tajfuny i cyklony tropikalne

Huragan, tajfun, cyklon tropikalny i w końcu „orkan” – czym się różnią i czy ostatnie wydarzenia z dynamicznym i specyficznym niżem „Xaver” możemy nazwać huraganem? Odpowiedź brzmi – nie.

Z lewej strony - dynamiczny niż "Xaver", zaś z prawej - "Super Tajfun Haiyan"

Z lewej strony – dynamiczny niż „Xaver”, zaś z prawej – „Super Tajfun Haiyan”

Przede wszystkim w przypadku struktur tropikalnych, a więc formujących się nad mocno wygrzanymi akwenami wodnymi (Oceanami) w strefie międzyzwrotnikowej, istotną rolę spełnia temperatura wody, która powinna przekraczać 26 °C. Kluczowa w takim układzie jest również średnia prędkość wiatru (nie porywy!), osiągająca oraz przekraczająca 118,8 km/h. Sama depresja tropikalna, w przeciwieństwie do niżów umiarkowanych szerokości geograficznych, powstaje w warunkach niewielkiego uskoku wiatru – bardzo wysoka temperatura powietrza i duża zawartość pary wodnej doprowadzają do rozwoju mocno wypiętrzonego kłębowiska chmur konwekcyjnych, z którego następnie może rozwinąć się huragan, tajfun czy cyklon tropikalny. Kolejną ważną rzeczą jest brak frontów atmosferycznych oraz wyraźnie zaznaczone „oko”, szczególnie podczas przechodzenia silnych formacji tropikalnych, charakteryzujące się stosunkowo słabym wiatrem i pogodną aurą. Należy zaznaczyć, że huragany, tajfuny i cyklony trop. niczym się od siebie nie różnią, za wyjątkiem rozwoju nad innym akwenem wodnym (http://pogoda.ekologia.pl/Ciekawostki-p … 18959.html, http://pl.wikipedia.org/wiki/Cyklon_tropikalny). Ponadto, obok gwałtownych wiatrów, przynoszą również olbrzymie ilości wody deszczowej z bardzo mocno wypiętrzonych chmur konwekcyjnych, którym towarzyszą też burze, a nawet tornada.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News | 61 komentarzy

Specyficzny niż „Xaver” – gwałtowny wiatr, silne śnieżyce oraz burze śnieżne

Począwszy od godzin wieczornych wczorajszego dnia, aż do chwili obecnej pogoda na obszarze naszego kraju jest bardzo niespokojna. Niestety, prognozy dotyczące dynamicznego układu niżowego „Xaver” okazują się być w większości trafne.

Przebieg prędkości wiatru na stacji w Ustce (Ogimet)

Przebieg prędkości wiatru na stacji w Ustce (Ogimet)

W środkach masowego przekazu wiele można usłyszeć o licznych szkodach m.in. w drzewostanie, energetyce czy zabudowaniach (szczególnie dachów). Ogółem aż ponad 400 tysięcy odbiorców było pozbawionych energii elektrycznej (wielu z nich nie ma jej do tej pory), niestety są również ofiary śmiertelne. Z oficjalnych pomiarów ze stacji meteorologicznych wynika, że najgwałtowniejsze podmuchy, zgodnie z zapowiedziami, wystąpiły w strefie nadmorskiej; dane synoptyczne wskazują, iż w Darłówku, Łebie i Ustce maksymalne porywy wiatru osiągały odpowiednio około 112-119 km/h (niewykluczone jednak, że były jeszcze mocniejsze). Z kolei stacja w Darłowie zanotowała maksymalny poryw o prędkości aż ok. 135 km/h, przy czym jest to nieoficjalna informacja, choć całkiem możliwa, uwzględniając ukazanie się jej w komunikacie IMGW. W głębi kraju najmocniejszy wiatr (do godziny 20:30 CET, dnia 06.12.) odnotowano na następujących stacjach: Łęczyca (104 km/h), Koło (101 km/h), Poznań – Ławica (101 km/h) i Szczecin – Goleniów (100 km/h). Generalnie bardzo mocne porywy, których prędkość osiągała i przekraczała 70-100 km/h (m.in. przy dużym wpływie konwekcji), zarejestrowano w wielu miejscach kraju. Przykładowo na warszawskim Okęciu, które dostało się w zasięg gwałtownej śnieżycy konwekcyjnej, porywy osiągały około 94 km/h.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News, Prognozy | 684 komentarze

Dynamiczny układ niskiego ciśnienia – najnowsze analizy

Od kilku dni z dużym zaciekawieniem, ale i niepokojem przyglądamy się prognozom dotyczącym niebezpiecznego układu niżowego „Xaver”, który w kolejnych kilkunastu godzinach nasunie się nad rejon Gotlandii, a następnie kraje Bałtyckie. Sytuacja pogodowa jest niezwykle dynamiczna.

Obecne ulokowanie orkanu (http://meteocentre.com/)

Obecne ulokowanie orkanu (http://meteocentre.com/)

Obecnie centrum dynamicznego ośrodka niskiego ciśnienia nasuwa się nad południową Norwegię, z ostrą zatoką niżową skierowaną w kierunku południowo – zachodnim, w stronę Morza Północnego (wcześniej Wysp Brytyjskich). Jak wynika z danych pomiarowych, największe maksymalne porywy wiatru osiągały i przekraczały tam prędkość aż 125-170 km/h. W tej chwili coraz silniejszy sztorm zrywa się na Morzu Północnym, a już za kilka godzin wichura uderzy w Holandię, Danię i Niemcy, a następnie (późnym popołudniem i wieczorem) w zachodnią oraz północną Polskę. W wielu tych miejscach porywy wiatru wciąż będą bardzo gwałtowne i o podobnej sile jak w przypadku Wysp Brytyjskich.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News, Prognozy | Dodaj komentarz

Złe prognozy na czwartek i piątek – nad Polskę nadciąga bardzo silna wichura

Od wielu aktualizacji większość modeli numerycznych pokazuje wręcz alarmujące dane dotyczące prognozowanego na czwartek i piątek stanu atmosfery dla rejonu Morza Północnego i Bałtyckiego. Nad tym obszarem przejdzie wyjątkowo głęboki niż o imieniu Xaver z ciśnieniem w centrum spadającym do wartości 955-960 hPa.

Prognozowane porywy wiatru na Morzu Bałtyckim mają przekraczać nawet 144 km/h (model GFS, źródło: estofex.org)

Prognozowane porywy wiatru na Morzu Bałtyckim mają przekraczać nawet 144 km/h (model GFS, źródło: estofex.org)

Co gorsza, południowa część Europy będzie znajdowała się w tym czasie pod wpływem dość silnych ośrodków wysokiego ciśnienia. To doprowadzi do powstania bardzo dużej różnicy ciśnień między tymi ośrodkami barycznymi i będzie przyczyną potężnej wichury, która uderzy również w nasz kraj. W wielu miejscach, zwłaszcza nad wodami morskimi i na wybrzeżach państw Bałtyku Południowego wiatr będzie wiać z siłą huraganu. Prognozowany jest sztorm osiągający 12 stopień w skali Beauforta.

Niż, który spowoduje zamieszanie, tworzy się obecnie między Grenlandią a Islandią, w rejonie silnego prądu strumieniowego w górnej troposferze osiągającego prędkość 300 km/h. Układ zacznie niebawem raptownie się pogłębiać i staniemy się świadkami typowej gwałtownej cyklogenezy, która jest przyczyną powstawania groźnych i głębokich jesienno-zimowych niżów w północnej i północno-zachodniej części Europy. Początkowo niż będzie przemieszczać się bardzo szybko na południowym wschód, ale w rejonie Morza Bałtyckiego znacznie zwolni i zacznie się powoli wypełniać. Ciekawostką jest to, że układ ten nie zaciągnie przed sobą większych porcji ciepłego powietrza, natomiast sprowadzi chłód. Po przejściu chłodnego frontu atmosferycznego niżu na powierzchni izobarycznej 850 hPa ochłodzi się do -10°C. Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News, Prognozy | 462 komentarze