Odcięty niż górny – kilka dni z możliwością występowania burz

Nad Europejskim Obszarem Synoptycznym zaczynają się stopniowe i ważne w kontekście kolejnych dni przebudowy pola barycznego. Przede wszystkim kluczowa jest adwekcja chłodnej masy powietrza po północnej części układu wysokiego ciśnienia z centrum wciąż ulokowanym nad Europą Zachodnią i w rezultacie rozbudowa nad Skandynawią długiej fali geopotencjalnej, z której nastąpi odcięcie się bańki chłodnego powietrza w środkowej troposferze.

Pojedyncza komórka burzowa (fot. Mikołaj Lulkiewicz)

Pojedyncza komórka burzowa (fot. Mikołaj Lulkiewicz)

Powrót masy powietrza o dość chwiejnej równowadze termodynamicznej przewidywany jest począwszy od jutra. Co prawda nie będzie ona wykazywać się znaczną niestabilnością troposfery, jednak będzie na tyle chwiejna, iż może doprowadzać do powstawania komórek burzowych. Z prognoz opartych na modelach GFS i UM wynika, że największe prawdopodobieństwo rozwoju głębokiej konwekcji pojawi się na południu oraz południowym – wschodzie (zarówno w dzień, jak i w nocy). Szczególnie interesujące wyliczenia ma ten drugi z modeli, który dodatkowo widzi możliwość wystąpienia lokalnych stref zbieżności wiatru w warstwie granicznej, mogących sprzyjać w powstaniu aktywnych formacji burzowych. Komórki burzowe mogą również rozwinąć się na południowym – zachodzie, w centrum, a także m. na zachodzie oraz w rejonach północnych i północno – wschodnich. Ich głównym zagrożeniem ponownie będą ulewne opady deszczu. Miejscami niewykluczone są też dość silne porywy wiatru i opady małego gradu. W nocy ze środy na czwartek głębsza konwekcja możliwa jest także na samej północy, gdzie w strefie frontu okluzji, w środowisku postępującej adwekcji chłodniejszej, polarno-morskiej masy powietrza, dojdzie do zwiększenia się gradientu pionowego temperatury i w rezultacie inicjacji komórek konwekcyjnych.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News, Prognozy | 1 060 komentarzy

Nowy krótkoterminowy model numeryczny

W ciągu ostatnich kilku tygodni Zespół Meteorologii Politechniki Warszawskiej uruchomił nowy krótkoterminowy model numeryczny służący do prognozowania pogody. Obecne obliczanych jest tylko kilka podstawowych parametrów pogody, takich jak temperatura, natężenie opadów, zachmurzenie, ciśnienie atmosferyczne i wiatr. Zaletą prognozy jest to, że jest ona obliczana dla każdej godziny. Model aktualizuje się codziennie o godzinie 18 UTC i wykonuje prognozę z wyprzedzeniem do 72 godzin na przód. System, który został stworzony do obliczania prognozy, bazuje na znanym modelu numerycznym GEM Kanadyjskiej Służby Meteorologicznej.

Przykładowa mapa z prognozą zachmurzenia, ciśnienia atm. i opadów na 10.07.2013 r. na godz. 18 UTC.

Przykładowa mapa obrazująca obliczoną przez model prognozę zachmurzenia, ciśnienia i opadów na środę, 10 lipca 2013 r. na godzinę 18 UTC.

Głównym zadaniem modelu stworzonego na Politechnice Warszawskiej jest dostarczanie informacji o prognozowanym stężeniu zanieczyszczeń w atmosferze do Państwowej Inspekcji Ochrony Środowiska i urzędów marszałkowskich. Rozbudowana informacja meteorologiczna to dodatkowy, lecz niezbędny składnik omawianego systemu prognoz. Warto dodać, że obliczana jest globalna wersja prognozy dla całego świata oraz wersja mezoskalowa, dostępna tylko dla obszaru Polski i jej okolic. Siatka globalna ma węzły obliczeniowe rozmieszczone co 15 km, natomiast mezoskalowa co 5 km.

Z prognozami modelu numerycznego Politechniki Warszawskiej można zapoznać się na tej stronie. Serdecznie zapraszamy do wypróbowania tego modelu numerycznego.

Zaszufladkowano do kategorii News | 61 komentarzy

Silny układ wyżowy – stabilizacja pogody

Zasadniczy wpływ na pogodę m.in. w naszej części Europy przejmuje silny układ wyżowy, którego centrum ulokowane jest obecnie w rejonie Wysp Brytyjskich.

Ulokowanie wyżu "Xena" (GFS, wetterzentrale.de)

Ulokowanie wyżu „Xena” (GFS, wetterzentrale.de)

Polska znajduje się we wschodniej części obszaru podwyższone ciśnienia, w środowisku adwekcji ciepłej polarno-morskiej masy powietrza. Niezbyt duża wilgotność względna w całej troposferze wraz z dynamicznym osiadaniem powietrza (wpływ wyżu) w kolejnych dniach będą zapewniać pogodną i przyjemnie ciepłą, typowo letnią oraz wakacyjną aurę, z temperaturą maksymalną dochodzącą do około 24-27 °C, zaś we wtorek i środę do ok. 28-30 °C. Z prognoz krótko i średnioterminowych opartych na modelu GFS wynika, że kolejne opady oraz burze mogą pojawić się dopiero w środę i w czwartek, kiedy to nad Polską może znaleźć się centrum odciętego od długiej fali górnej układu niskiego ciśnienia wraz z kolejnym frontem atmosferycznym.

Zaszufladkowano do kategorii News, Prognozy | Dodaj komentarz

Powódź błyskawiczna w powiecie częstochowskim – zerwane są m.in. mosty

Niestety prognozy dotyczące wolno przemieszczających się oraz wręcz stacjonarnych formacji burzowych między innymi na terenie południowej Polski sprawdziły się, a burze spowodowały duże szkody, zarówno ze strony ulew, jak i punktowo silnego wiatru oraz bardzo dużej ilości doziemnych wyładowań atmosferycznych.

Powódź błyskawiczna w powiecie częstochowskim (fot. Rafał Cieślak)

Powódź błyskawiczna w powiecie częstochowskim (fot. Rafał Cieślak)

Szczególnie krytyczna sytuacja jest w powiecie częstochowskim. Zalane są m.in. miejscowości Janów, Złoty Potok, Lelów, Lgoczanka, Apolonka, Biała Wielka i Ślężany. W usuwaniu skutków powodzi błyskawicznej bierze udział aż około 30 zastępów straży pożarnej z całego województwa śląskiego. Bardzo duże i przede wszystkim długotrwałe opady deszczu towarzyszące wielokomórkowej formacji burzowej przechodzącej nad tą częścią Górnego Śląska doprowadziły do łącznych sum opadowych przekraczających aż 70-80 milimetrów, choć miejscami sumy te mogły osiągnąć i przekroczyć nawet 100 mm. Obok podtopień i zalań zerwaniu uległy również dwa mosty. Poszczególne rdzenie burzowe charakteryzowały się także wyjątkowo dużą aktywnością elektryczną (włącznie z obszarem Małopolski), przez co doszło do pożarów budynków, zarówno mieszkalnych, jak i gospodarczych, a także uszkodzeń sieci transformatorowych.

W dniu dzisiejszym od rana burze notowano wciąż na Górnym Śląsku oraz miejscami w woj. świętokrzyskim i małopolskim. Obecnie najaktywniejsze struktury burzowe przechodzą nad Podkarpaciem, a ich głównym zagrożeniem ponownie są ulewne opady deszczu, mogące powodować lokalne podtopienia i zalania. Niepokojące wieści dotarły z rejonu Hali Gąsienicowej, gdzie piorun poraził dwie osoby. U jednej z nich konieczna była reanimacja. Na razie nie ma dokładniejszych informacji na temat stanu ich zdrowia, ale miejmy nadzieję, że ich życiu nie będzie zagrażać niebezpieczeństwo. Niestety jest to już kolejny przypadek rażenia piorunem na szlaku górskim – ludzie przed wyruszeniem na pieszą wędrówkę dość często nie sprawdzają prognoz pogody, które wyraźnie informują o możliwości pojawienia się burz. Jak wiadomo na obszarach górskich i podgórskich, w środowisku zalegania dość ciepłej i wilgotnej masy powietrza, burze mają szczególnie korzystne warunki dla rozwoju i na ogół czas ich powstawania wynosi do około 15-20, maksymalnie 30 minut. Innym czynnikiem jest również bagatelizowanie prognoz i wychodzenie na szlaki tylko i wyłącznie na swoją własną odpowiedzialność, niestety dość często przy tym narażając na niebezpieczeństwo także innych.

Zaszufladkowano do kategorii News | 209 komentarzy