Gęste mgły, zanieczyszczone powietrze i nocne mrozy

W dalszym ciągu Polska znajduje się pod wpływem rozległego układu wysokiego ciśnienia. Niestety nie będziemy mieć do czynienia z piękna pogodą.

Mgła

Mgła

Czwartek przyniósł dwa typy pogody. Z pochmurną, mglistą i zimną aurą musieli się zmagać mieszkańcy Polski Północnej i Centralnej, natomiast na południu naszego kraju nie zabrakło chwil ze słońcem. W miejscach z największymi rozpogodzeniami temperatura zaczęła szybko rosnąć. We Wrocławiu, Opolu i Katowicach było 8 st.C, miejscami w Polsce Południowej mogło być jeszcze cieplej. Tam gdzie chmury zalegały cały dzień było znacznie chłodniej.

W nocy niemal w całym kraju występować będą gęste mgły, miejscami widoczność spadnie do 100-200 metrów. Oprócz mgieł pojawią się także ujemne temperatury. Takie połączenie doprowadzi do pogorszenia się warunków na drogach, problemy mogą występować również w ruchu lotniczym. Mgły w wielu miejscach będą osadzać szadź. Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News | 3 komentarze

Przed nami ocieplenie i trochę więcej słońca

Weekend przyniesie nam więcej chwil ze słońcem i wyższe temperatury. Najlepsza pogoda będzie na południu naszego kraju.

Jesienny las

Jesienny las

Piątek w wielu miejscach przyniósł zachmurzenie duże i przelotne opady deszczu lub mżawki. Trochę lepiej było na zachodzie, gdzie występowały lokalne przejaśnienia. Temperatury były tam najwyższe – termometry pokazały nawet 10-12 st.C. W nocy opady zanikną, a temperatura wyniesie od 0 st.C na południu do 6 st.C nad morzem. W rejonach podgórskich temperatury mogą być jeszcze niższe, szczególnie w przypadku rozpogodzeń. Miejscami możliwe są mgły i zamglenia. Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News | 4 komentarze

Przed nami kolejne opady śniegu

Arktyczna masa powietrza, która napłynęła do Polski z północy Europy, jeszcze przez najbliższe kilkadziesiąt godzin będzie dawać się nam we znaki. Już jutro po południu kolejne opady śniegu, zwłaszcza w Polsce Południowej. Tymczasem dziś w wielu regionach kraju trwało sprzątanie po wczorajszym załamaniu pogody.

Październikowy śnieg w Warszawie (fot. A. Surowiecki)

Śnieg, który wczoraj i w nocy z soboty na niedzielę padał w wielu miejscach Polski, spowodował sporo szkód. Ponad 100 tysięcy odbiorców nie miało prądu z powodu zerwanych od gałęzi i ciężkiego śniegu linii energetycznych. Bardzo zła sytuacja była m.in. w woj. łódzkim i mazowieckim. W tym ostatnim województwie prądu nadal nie ma 18 tys. odbiorców. Ciężko jest też w innych województwach, w których wystąpiły obfite opady mokrego białego puchu. Wiele drzew, które jeszcze miały liście, uległo złamaniom i wywrotom.  Pokrywa śnieżna w okolicach Warszawy i Krakowa około południa przekraczała grubość 10 cm.

Tymczasem jutro szykują się kolejne opady. Tym razem śnieżna strefa będzie się przesuwać z południa na północ i obejmie niemal całą południowo-wschodnią połowę kraju. Najsilniejsze opady wystąpią popołudniem i wieczorem w woj. opolskim, śląskim, małopolskim, świętokrzyskim, lubelskim i podkarpackim. Lokalnie może spaść od 5 do 10 cm nowej pokrywy śnieżnej, a na terenach górskich i podgórskich nawet więcej. Sprawcą tych opadów będzie niż znad okolic Bułgarii. Jak przewidują prognozy, będzie to jednak ostatnia porcja śniegu w najbliższym czasie. Już na Wszystkich Świętych zrobi się nieco cieplej, aczkolwiek deszczu nie unikniemy. W kolejnych kilku dniach będziemy mieć pogodę charakterystyczną dla listopada.

Zaszufladkowano do kategorii News | 7 komentarzy

Zmiana prognoz – obfite opady śniegu prognozowane również w Polsce Centralnej

Ostatnie aktualizacje modeli numerycznych konsekwentnie przesuwały prognozowaną strefę opadów śniegu coraz bardziej na północ. Teraz najsilniejsze opady śniegu mają wystąpić w linii ciągnącej się przez Wrocław, Łódź, Warszawę i Białystok.

Na mapie TB850 hPa widać, że prognoza GFS przesunęła sektor z ciepłym powietrzem w głąb terytorium RP (Źródło: Estofex)

Sektor z ciepłym powietrzem niżu znad Północnych Włoch, wbrew wcześniejszym oczekiwaniom, wejdzie o wiele bardziej w głąb terytorium RP. Dotrze on nawet do południowych krańców woj. podlaskiego. Z tego powodu obfite opady deszczu będą przez znaczną część soboty utrzymywać się niemal w całej Polsce Południowej i Południowo-wschodniej. Lokalnie może spaść ponad 30-40 mm deszczu. Nawet wysoko w Karpatach początkowo będzie lało, a dopiero późnym popołudniem od zachodu opad deszczu zamieni się w śnieg. Generalnie wszystko wskazuje na to, że front atmosferyczny, który ma oddzielać 2 zupełnie odmienne masy powietrza – polarną morską ciepłą i arktyczną morską – w porównaniu z wczorajszymi prognozami będzie ułożony bardziej w z południa na północ. Na północny zachód i na zachód od jego linii – czyli tam, gdzie będzie się znajdować masa arktyczna powietrza, przy temperaturze od 0 do 2°C, będzie padać mokry śnieg, lokalnie dość mocno. W ciągu doby nie wyklucza się wytworzenia pokrywy śnieżnej osiągającej 10-15 cm w pasie od Dolnego Śląska przez Mazowsze po Podlasie. Dodatkowo w tych miejscach w ciągu soboty będzie wiał umiarkowany i dość silny, północno-wschodni wiatr powodujący zawieje śnieżne. Prognozowany koniec pierwszego ataku zimy nastąpi dopiero w niedzielę przed południem. Wtedy biało może być również w tych miejscach, w których w dniu jutrzejszym będzie mocno padał deszcz.

Podsumowując, musimy się przygotować na ciężkie warunki pogodowe nie tylko na południu i wschodzie, ale przede wszystkim w centrum Polski. Nie da się wykluczyć jeszcze drobnych zmian prognoz. Kierowców prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności – może lepiej zostawić samochód i przesiąść się do komunikacji zbiorowej – to nie tylko zapobiegnie ewentualnym szkodom i zatorom na drogach, ale umożliwi służbom oczyszczania sprawną akcję odśnieżania. Na opony zimowe prawdopodobnie jest jeszcze za wcześniej – wszystko wskazuje na to, że za kilka dni będzie cieplej, a zamiast śniegu będzie padać deszcz.

Zaszufladkowano do kategorii News | 16 komentarzy