W gorącej, pochodzenia zwrotnikowego masie powietrza, charakteryzującej się dodatkowo istotnie zwiększoną chwiejnością termodynamiczną, formuje się coraz większa ilość burz. W tej chwili najgwałtowniejsze formacje konwekcyjne, w formie klastra oraz silnego, pojedynczego ośrodka burzowego (wykazującego cechy burzy superkomórkowej), ulokowanego na południowym – zachodzie Wielkopolski, znajdują się na zachodzie kraju i zmierzają stopniowo w kierunku północno – wschodnim oraz wschodnim.
Burze, które powstały i dalej powstają na terenie Polski, występują w dobrych warunkach termodynamicznych troposfery oraz w środowisku oddziaływania przedfrontowej zbieżności wiatru. Jak pokazały nam dane z sondażu aerologicznego w Lindenbergu (godzina 14:00 CEST), wartości energii SBCAPE są dużo większe, a niżeli wskazywały na to prognozy; wynosi ona niemal aż 2000 J/kg. Nic więc dziwnego, że poszczególne struktury burzowe są bardzo aktywne elektrycznie. Ponadto na ich drodze należy się liczyć z ulewnymi opadami deszczu, lokalnie gradem o średnicy do 1-3 centymetrów oraz punktowo silnymi porywami wiatru. Kolejne burze, o charakterze większego wielokomórkowego układu konwekcyjnego oraz formacji liniowej, związanych z frontem atmosferycznym, występują w Niemczech i stopniowo zbliżają się do Polski.