Tak zimno nie było od dawna. W wielu miejscach w Polsce termometry pokazały -20°C, zwłaszcza na wschodzie i południowym wschodzie kraju. Rekordowo zimnym miejscem była miejscowość Jabłonka na Orawie, gdzie zanotowano zaledwie -35°C. A to jeszcze nie koniec siarczystych mrozów – kolejna noc oraz noc z piątku na sobotę być może przyniesie nam jeszcze niższe temperatury.
Ostatnia noc szczególnie zimna okazała się na terenach górskich. Na Orawie, Podhalu, Spiszu, w Beskidzie Sądeckim, i w Bieszczadach było miejscami ok. -30°C. Największe mrozy pokazały termometry posterunków meteorologicznych Poronin, Łopuszna, Łabowa, Stuposiany, Wysowa, Polana. Absolutny rekord tej zimy padł jednak na posterunku meteorologicznym w Jabłonce – było tam aż -35°C! W tym miejscu również w poprzednich dniach notowano najniższe temperatury w Polsce, stąd można wywnioskować, iż posterunek leży w miejscu wyjątkowo narażonym na wychłodzenie. Tęgie mrozy panowały również w pozostałej części kraju, zwłaszcza na północnym wschodzie. W Suwałkach było -27,8°C, a w Białymstoku -25,7°C. Czytaj dalej