Jesienna radiacja

Wyglądając rankiem przez okno nie sposób nie ucieszyć się zkolejnego słonecznego, październikowego dnia. Patrząc na ten fakt podkątem meteorologii mamy do czynienia ze stabilnym układem wysokiegociśnienia obejmującym większą część Starego Kontynentu. Obecny wyż serwuje nam wszystkie możliwe składniki niezbędne do wytworzenia tego co jest bólem synoptyków okresu jesieni. Mowa tu o silnej radiacji. 

Mgła radiacyjna
Mgła radiacyjna

Bezchmurne wieczorne niebo  i brak wiatru powodują bardzo silne wypromieniowywanie ciepła do wyższych warstw atmosfery, co skutkuje wychłodzeniem warstwy przy samej ziemi. Zjawisko to nazywamy radiacją(wypromieniowywaniem). Jest ono winowajcą gwałtownych spadkówtemperatur pod koniec dnia i w ciągu nocy. Stąd też w wielu miejscachkraju (zwłaszcza na wschodzie) notujemy pierwsze tej jesieni spadkitemperatur poniżej zera. Szybkie wychładzanie warstwy przyziemnej powoduje często iż powietrze przy gruncie schładza się do temperaturypunktu rosy, tworząc warstwy mgły radiacyjnej,bardzo dobrze nam wszystkim znanej z porannych, jesiennych wędrówek do pracy i innych zajęć.  

Zjawisko silnej radiacji jest bardzo trudne w prognozowaniu i mało modelinumerycznych daje sobie z nim radę bądź w ogóle je uwzględnia. Stąd teżmusimy być przygotowani na bardzo szybkie spadki temperatur w godzinachwieczornych i nie sugerować się cieplejszą słoneczna aurą w ciągu dnia.Niby jest to oczywiste, ale radiacja często zaskakuje nas olbrzymimispadkami temperatur w krótkim czasie, co często powoduje błędy wprognozach temperatury (zwłaszcza nocnych). Również kierowcy powinniuważać w tym okresie, gdyż powszechnie pojawiające się poranne mgłymogą czasem znacząco obniżyć bezpieczeństwo poruszania się po naszychdrogach.

Zaszufladkowano do kategorii News | 11 komentarzy

Spodziewane potężne ulewy wraz z wichurami na Półwyspie Iberyjskim

Modele numeryczne od dłuższego już czasu pokazują pojawienie sięsilnego zafalowania w tylnej części rozległego frontu chłodnego na północny -zachód od wybrzeża Portugalii. Efektem tego ma być powstaniezbudowanego na sporym kontraście termicznym aktywnego niżu dolnego,który będzie odpowiedzialny za potężne opady deszczu w północno -zachodniej Hiszpanii oraz w Portugalii, a także spowoduje pojawieniesię bardzo silnych porywów wiatru w przyziemnej warstwie troposfery (>80 km/h). Dodatkowo w środowisku bardzo silnego wymuszania konwekcji oraz potężnych uskoków pionowych wiatru w całym profilu troposfery, nie można też wykluczyć powstania lokalnych trąb powietrznych.

Sytuacja wygląda o tyle groźnie, iż strefa z największymi opadami mamieć charakter dość miejscowy, a uwzględniając ich natężenie, które maosiągać aż około 30-40 mm za okres zaledwie trzech godzin, możedoprowadzić do bardzo poważnego zagrożenia powodziowego. Jednak nietylko Półwysep Iberyjski ma być narażony na gwałtowne ulewy – te w towarzystwie porywistego wiatru spodziewane są także w Norwegii oraz we Francji, a za kilka dni również we Włoszech.

Prognozowane sumy opadowe (te, za sprawą gwałtownych opadów o charakterze konwekcyjnym, których modele niedoszacowują, mogą być jednak jeszcze większe):

Zaszufladkowano do kategorii News | 2 komentarze

Kolejna fala groźnych ulew prognozowana w Polsce

Ten rok przejdzie do historii polskiej meteorologii jako jeden z najbardziej mokrych od wielu lat. Co chwila mamy wędrówki niżów niosących potężną dawkę opadów. To prowadzi zaś do wielu podtopień i lokalnych powodzi (nie uwzględniając okresu drugiej połowy maja i początku czerwca, gdy mieliśmy do czynienia z powodzią na skalę wręcz ogólnokrajową).

W najbliższych kilkudziesięciu godzinach znowu zrobi się groźnie. Kolejny układ niżowy poruszający się trasą Vb wg klasyfikacji szlaków wędrówek niżów Van Bebbera wejdzie do naszego kraju od południa. Niż ten będzie przebywał w rejonie naszego kraju dość długo, gdyż zostanie zablokowany przez wał wyżowy ciągnący się od Płw. Iberyjskiego, po Skandynawię, Rosję i Kazachstan. Całe szczęście, że różnica termiczna między masami powietrza nad Europą Środkową tym razem nie będzie bardzo duża, co pozwala mieć nadzieję, że opady będą nieco  słabsze, niż w ostatnich tego typu przypadkach. Niemniej  jednak w wielu miejscach południowo – zachodniej

Suma opadów za nadchodzące 3 doby – model GFS (Wetterzentrale.de)

Polski w ciągu nadchodzących trzech dób należy spodziewać się sum opadów przekraczających wieloletnią normę opadów dla września.  Na Dolnym Śląsku, zwłaszcza na terenach górskich i podgórskich, w ciągu najbliższych 3 dni spadnie lokalnie do 100 – 120 mm deszczu.  To wystarczy, aby stan rzek w regionie raptownie się podniósł – możliwe są w wielu miejscach przekroczenia stanów alarmowych. Na pewno wzrośnie też zagrożenie powodziowe – przypuszczamy, że będą miejsca, w których dojdzie do znaczących podtopień. Sprawę komplikuje fakt, że prognozowany niż nad Polską około wtorku może znacząco się pogłębić i uaktywnić. Wtedy prócz silnych opadów deszczu, dojdzie dość silny i nieprzyjemny wiatr z północy.

Ważna jest też pora roku, w której występują silne opady deszczu. Obecnie mamy jesień, pobór wody przez rośliny jest już znacznie słabszy, niż jeszcze 2 miesiące temu, a dni się stały krótsze. Przy takim niekorzystnym zbiegu okoliczności nawet mniejsze opady, niż to było np. w czerwcu, mogą doprowadzić do poważnego zagrożenia powodziowego. Sprawa jest o tyle przykra, gdyż największe ulewy dotkną teren nawiedzony przez  sierpniową, katastrofalną w skutkach  powódź.

Zaszufladkowano do kategorii News | 4 komentarze

Potężne ulewy i podtopienia na południu Europy

W Hiszpanii, we Włoszech, na Słowenii i w Chorwacji występowały i nadal miejscami występują silne opady deszczu. W niektórych miejscach ilość opadu przekroczyła 200 mm! Gwałtowne opady deszczu przyczyniły się do wielu podtopień i powodzi na Słowenii. Wiele domów zostało zalanych, dużo terenów znalazło się pod wodą. Pozostałe informacje oraz zdjęcia można znaleźć na naszym forum .

Źródło: http://www.meteoweb.it/cgi/intranet.pl? … id%3D27815

Zaszufladkowano do kategorii News | Dodaj komentarz