Adwekcja ciepłej masy powietrza z południowego – zachodu

Skywarn Polska

Skywarn Polska

Obecnie Europa Południowo – Zachodnia znajduje się pod wpływem oddziaływania wyjątkowo gorącej, zwrotnikowej masy powietrza. Temperatura w przyziemnej warstwie troposfery w wielu miejscach Hiszpanii, Portugalii czy też Francji osiąga i przekracza wartość +30 stopni Celsjusza, dochodząc do nawet +36 – +38 st.C. Kierunek przepływu poziomego powietrza z południowego – zachodu na północny – wschód zapowiadany na kolejne godziny sugeruje adwekcję ciepłej masy także do naszego kraju, z tym, że nie będzie ona aż tak silna, jak w w/w części Europy.

Aktualny rozkład pola geopotencjału na Starym Kontynencie sprzyja silnemu napływowi ciepłej masy powietrza między innymi do Europy Środkowej. Nad Atlantykiem znajduje się ułożona niemal południkowo rozległa, środkowo-troposferyczna dolina geopot. wraz z głębokim układem niskiego ciśnienia, z kolei po jej wschodniej stronie rozlokowane są pogodne wyże, przechodzące w środkowej troposferze w silny grzbiet geopotencjału.

Rozkład pola geopotencjału i ośrodków barycznych

W dniu jutrzejszym napływ ciepłej masy poczują przede wszystkim mieszkańcy Polski zachodniej, gdzie modele numeryczne przewidują wzrost temperatury maksymalnej powietrza do +24 – +25 stopni Celsjusza. W pozostałych miejscach – w porównaniu do minionych dni – także się ociepli. Temperatura ma wynosić około +20 – +23 st.C.

Na ogół, zważywszy na szybką rozbudowę układu wysokiego ciśnienia oraz związane z nim ruchy zstępujące, powinno być pogodnie.

Rozkład pola geopotencjału i ośrodków barycznych

Spodziewane jest jednak też pojawienie się niezbyt groźnych chmur piętra średniego i niskiego (w większości ma to być zachmurzenie konwekcyjne), które w części południowej oraz południowo – zachodniej, a także północno – wschodniej (tutaj, szczególnie na samych krańcach nie można ponadto wykluczyć lokalnych burz) mogą przynieść przelotne opady deszczu. Jednocześnie warto zwrócić uwagę na rozległą i mocno rozbudowaną w pionie depresję baryczną na powyższej mapie topografii barycznej poziomu 500 hPa ulokowaną na południu Ukrainy. Ośrodek ten znalazł się dzisiaj w wierzchołku przebiegającej tam długiej fali górnej, po czym nastąpiło jego „odcięcie”. Biorąc pod uwagę fakt, iż znajduje się on na całkiem sporym gradiencie poziomym temperatur oraz w pobliżu Morza Czarnego (duży zasób pary wodnej), przewidywane jest jego stopniowe pogłębianie, a co za tym idzie – wzrost aktywności; nad Ukrainą, Mołdawią oraz Białorusią i częścią Rosji spodziewane są obfite opady deszczu połączone również ze zjawiskami burzowymi.

We wtorek chmury tego niżu, wyrzucane z jego centrum siłą odśrodkową, dotrą do południowo – wschodniej części kraju.  Należy się więc liczyć z wystąpieniem umiarkowanych oraz silnych, zarówno konwekcyjnych, jak i wielkoskalowych opadów deszczu (możliwe już będą też burze, choć GFS ma problem z wyliczeniem prędkości „wejścia” do Polski strefy podwyższonego CAPE w silniejszym przepływie poziomym powietrza).

Pozostała część Polski będzie w dalszym ciągu pod wpływem podwyższonego ciśnienia. Temperatura maksymalna powinna wzrosnąć do +26 – +27 stopni Celsjusza na zachodzie oraz do +23 – +25 st.C na pozostałym obszarze. Wyjątek będą stanowić w/w regiony południowo – wschodnie, gdzie obecność grubego zachmurzenia oraz opadów deszczu spowoduje, iż tam słupki rtęci mogą wzrosnąć jedynie do ok. +15 – +17 st.C (trudno jednak  w takiej sytuacji dokładnie oszacować wartości temperatury maksymalnej, bo równie dobrze może być jeszcze chłodniej). Dodatkowo na wschodzie Polski istotnie nasili się prędkość wiatru wiejącego z kierunków północnych.

W nocy ze środy na czwartek GFS „widzi” kontynuację obfitych opadów deszczu nad południowo – wschodnią Polską, obejmując m.in. częściowo regiony południowe.

Natężenie opadów deszczu wyrażone w mm/6h

We środę i w czwartek spodziewana jest nad Polską kulminacja wysokich temperatur powietrza. Według modelu GFS w najcieplejszym momencie dnia mogą one wzrosnąć do nawet +28 – +31 stopni Celsjusza. Dodatkowo masa ta ma się charakteryzować istotnie podwyższoną zawartością pary wodnej w dolnej troposferze (jej obszarem źródłowym będzie Morze Czarne), a co za tym idzie – pojawią się korzystne warunki dla rozwoju głębokiej konwekcji, objawiającej się zjawiskami burzowymi, przede wszystkim z ulewnymi opadami deszczu (na co wskazuje spora wodność troposfery).

Jednocześnie na mapach temperatur na czwartek wyraźnie widać zarysowującą się strefę chłodnego frontu atmosferycznego, dość szybko wypychającego ciepłą i wilgotną masę poza obszar RP.

Rozkład temperatur oraz geopotencjału na poziomie 850 hPa (ok. 1,5 km nad ziemią)

W rezultacie od piątku temperatury powietrza na obszarze RP mogą być wyraźnie mniejsze, poza tym należy się liczyć z możliwością wystąpienia ulewnych opadów deszczu (szczególnie w piątek). Na ten moment, zważywszy na spory okres czasowy do spodziewanych dni, ciężko jednak podać więcej szczegółów nt. prognoz na drugą połowę nadchodzącego tygodnia.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Prognozy. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz