PROGNOZA SIŁY I AKTYWNOŚCI BURZ DLA POLSKI,
Ważna od 31.03.2015, godz. 08:00 CEST do 01.04.2015, godz. 08:00 CEST
STOPIEŃ 1. ZAGROŻENIA zostaje wydany dla znacznej części kraju głównie z powodu ryzyka wystąpienia silnych i niszczących porywów wiatru oraz w mniejszym stopniu możliwości pojawienia się trąby powietrznej.
SYTUACJA SYNOPTYCZNA:
W pasie od Atlantyku Północnego, przez Europę Zachodnią, Środkową, aż po południowo – wschodnią część Starego Kontynentu będzie przebiegać rdzeń istotnie wzmożonego prądu strumieniowego w górnej troposferze, będącego wynikiem odbudowy strefowej cyrkulacji atmosfery. W rejon środkowej części Europejskiego Obszaru Synoptycznego nasunie się dynamiczny układ niskiego ciśnienia wraz z systemem frontów atmosferycznych. Nad Polskę początkowo sięgnie ciepły wycinek frontu, za którym napłynie cieplejsze i wilgotniejsze powietrze w warstwie granicznej, które jednak szybko będzie wypierane przez nacierający od zachodu zokludowany front atmosferyczny. Wyliczenia numeryczne wskazują, że centrum dynamicznego ośrodka niżowego „Niklas” przejdzie ostatecznie na północ od Polski, nad wodami Bałtyku, w dalszym ciągu doprowadzając do znacznego zróżnicowania gradientu poziomego ciśnienia atmosferycznego. Wcześniej, wraz z nasunięciem się frontów atmosferycznych, prognozowane jest wkroczenie aktywniejszej zatoki niżowej z silniejszym wspomaganiem ruchów wznoszących. Niż ten istotny wpływ na pogodę będzie mieć zarówno w ciągu dnia, jak i nocą z wtorku na środę. Biorąc pod uwagę pojawienie się w środowisku przebiegania prądu strumieniowego większej ilości wilgoci i co za tym idzie nieco podwyższonej energii potencjalnej dostępnej drogą konwekcyjną w cieplejszym sektorze, należy się liczyć z możliwością wystąpienia podwyższonego zagrożenia pogodowego.
OMÓWIENIE:
… Obszary objęte 1. stopniem zagrożenia …
Prognozowana sytuacja meteorologiczna wymaga rozdzielenia prognozy na dwa paragrafy. Pierwsza część będzie dotyczyła momentu z nasunięciem się systemu frontów atmosferycznych z cieplejszym sektorem powietrza oraz osią zatoki niskiego ciśnienia, zaś druga szczególnego zagrożenia wiatrowego (duży gradient baryczny) wraz z postępującą adwekcją chłodniejszej masy pochodzenia polarno-morskiego.
… Godz. 08-15 UTC …
Wraz z nasuwaniem się cieplejszego i wilgotniejszego sektora tuż za ciepłym wycinkiem frontu atmosferycznego, modele GFS i WRF-ARW 12 km prognozują pojawienie się podwyższonej do kilkuset J/kg (na ogół do 100-250 J/kg, lokalnie >250 J/kg) energii potencjalnej dostępnej drogą konwekcyjną (MUCAPE). Strefa nieco zwiększonej chwiejności termodynamicznej będzie wędrować znad Europy Zachodniej, gdzie znajdzie się w trakcie nadchodzącej nocy oraz jutro w godzinach rannych. Wyliczenia numeryczne zgodnie wskazują, że jej ułożenie będzie południkowe (z południa na północ), co ma sprzyjać dalszemu propagowaniu na wschód, m.in. nad obszar Polski. Dynamiczna sytuacja prognostyczna, z jaką niewątpliwie mamy do czynienia, może faworyzować różne scenariusze pogodowe. Jednym z nich, biorąc pod uwagę obecność istotnie wzmożonego przepływu poziomego mas powietrza, zarówno w dolnej (25-37 m/s na wysokości około 1,5 km n.p.g.), środkowej (25-43 m/s na powierzchniach izobarycznych 700-500 hPa), jak i górnej troposferze (40-73 m/s na wys. 300 hPa), jest możliwość rozwoju linii szkwału wzdłuż propagującego do przodu zokludowanego frontu atmosferycznego z silniejszym, liniowym wspomaganiem procesów konwekcyjnych, podczas której szczególnym zagrożeniem będą bardzo silne i gwałtowne porywy wiatru (przypadki powyżej 90-110 km/h, lokalnie >110 km/h). Drugim możliwym wariantem jest uformowanie się mniej rozległych obszarowo pasm, a także komórek konwekcyjnych oraz struktur liniowych, które również będą mieć potencjał do generowania znaczących porywów wiatru (o prędkość mogącej osiągać i przekraczać 90-110 km/h; tyczy się to też ośrodków opadowych). Adwekcja cieplejszej masy powietrza w warstwie granicznej oraz wzrost temperatury punktu rosy do 6-8 °C, w środowisku silnych uskoków pionowych wiatru oraz silniejszego przyspieszania prądu wstępującego w dolnych 2-3 kilometrach troposfery (prognozowane SRH 0-1 i 0-3 km do około 160-350 m2/s2, zaś Shear 0-1 km ok. 15-22 m/s, przy SBCAPE 0-2 km powyżej 100 J/kg), może zapewnić korzystniejsze warunki do uformowania się mezocyklonalnej trąby powietrznej. Z prognoz opartych na wyliczeniach modeli GFS i WRF wynika, że pole nieco podwyższonej energii potencjalnej dostępnej drogą konwekcyjną nasunie się około południa i będzie szybko przemieszczać się dalej w kierunku wschodnim, w głąb kraju, wciąż stwarzając zagrożenie niebezpiecznymi, konwekcyjnymi porywami wiatru, dodatkowo napędzanymi wtargnięciem intruzji suchszego powietrza do środkowej części troposfery (szczególnie dobrze zaznaczonej na powierzchni izobarycznej 500 hPa).
… Godz. 15-06 UTC …
W tym okresie modele przewidują pojawienie się szczególnie silnego nisko-troposferycznego prądu strumieniowego, którego rdzeń o prędkości do nawet 40-41 m/s może nasunąć się na dzielnice Polski zachodniej, częściowo północno – zachodniej i południowo – zachodniej, będąc jednocześnie ściśle uwarunkowanym od dokładnej trajektorii i głębokości dynamicznego układu niżowego (im trajektoria niżu będzie przebiegać bardziej na północ, tym gwałtowny LLJ będzie ograniczony do rejonów zachodnich oraz północno – zachodnich). Proces ten będzie obserwowany w zasięgu frontu okluzji, dodatkowo w środowisku postępującej adwekcji bardzo chłodnej masy powietrza w środkowej troposferze. Warunki nie będą już sprzyjać inicjacji burz, jednak istotne zagrożenie w dalszym ciągu będą stanowić bardzo silne i niszczące (powyżej 90-110 km/h), zarówno konwekcyjne, jak i wynikające z dużego gradientu barycznego, porywy wiatru. Wieczorem i z upływem nocy środowisko silnego oraz bardzo silnego wiatru w warstwie granicznej będzie stopniowo przemieszczać się w głąb kraju. W związku z brakiem istotnej korelacji termodynamicznej dla prognozy konwekcyjnej, zostaje uwzględniony – mimo znacznego ryzyka gwałtownymi porywami wiatru – 1. stopień zagrożenia. Wydanie wyższego stopnia musi mieć ścisły związek z możliwością rozwoju nieco silniejszej konwekcji, która w tym przypadku nie powinna się pojawić.
W dniu jutrzejszym, na podstawie kolejnych prognoz i bieżących obserwacji satelitarnych oraz synoptycznych, niewykluczona może być konieczność zaktualizowania prognozy do 2. stopnia zagrożenia przed gwałtownymi porywami wiatru oraz w mniejszym stopniu możliwością powstania trąby powietrznej.