Strefa polarnego frontu atmosferycznego – początek tygodnia z kolejnymi aktywnymi zjawiskami burzowymi. Kulminacja silnych burz podczas wtorkowej doby

Źródło: lightningmaps.org – stan wyładowań atmosferycznych z doskonale zaznaczonym szlakiem aktywnych burz z ostatnich 24 godzin (blitzortung)

Za nami bardzo burzowy przebieg warunków atmosferycznych, który w ciągu ubiegłej doby najbardziej zaznaczał się wzdłuż województw południowych oraz częściowo na wschodzie kraju. Poszczególne zjawiska burzowe napędzane mocniej rozgrzanym oraz zasobnym w wilgoć strumieniem powietrza organizowały się zarówno w gwałtowne superkomórki, jak i układy wielokomórkowe z wbudowanymi formacjami liniowymi, generujące ulewne / nawalne opady deszczu, grad w najsilniej wypiętrzonych chmurach konwekcyjnych o średnicy osiągającej i przekraczającej nawet 5-7 centymetrów, a także silne i niszczące porywy wiatru związane z dynamicznymi prądami zstępującymi (tzw. downburst – silny wiatr zstępujący). Z uwagi na mocno niestabilne powietrze w dolnych oraz środkowych warstwach troposfery, systemy burzowe napierające znad Czech i rozwijające się bezpośrednio na południu Polski, obfitowały również w znaczne ilości wyładowań atmosferycznych, co doskonale ukazuje przytoczona grafika z istotnie nasiloną aktywnością elektryczną.

Źródło: sat24.com – przedpołudniowe (niedziela) zdjęcie satelitarne z rozległą strefą zachmurzenia polarnego frontu atmosferycznego nad Europą

Obecnie stery pogodowe nad południową oraz środkową częścią kontynentu europejskiego ponownie przejął rozległy, rozciągający się na setki i tysiące kilometrów, polarny front atmosferyczny. Główną cechą tego typu stref frontalnych jest oddzielanie dwóch skrajnie różniących się od siebie pod kątem właściwości termicznych mas powietrza, które w wielu przypadkach są świetnym zapalnikiem do dynamicznego rozwoju niebezpiecznych burz charakteryzujących się gwałtownym przebiegiem. Na bieżących zdjęciach satelitarnych możemy bardzo dobrze dostrzec położenie frontu polarnego z najsilniejszą niestabilnością mocniej rozgrzanej, zwrotnikowej masy powietrza w basenie Morza Śródziemnego oraz w północnej części Półwyspu Apenińskiego, gdzie w trakcie bieżącej doby dojdzie do inicjacji najgwałtowniejszych burz z potężnymi ulewami, intensywnymi gradobiciami i niszczącymi porywami wiatru.

Źródło: wxcharts.com – spodziewany rozkład temperatury powietrza na niedzielne popołudnie (model ICON)

Strefa nasilonej niestabilności powietrza na przedpolu polarnego frontu atmosferycznego podczas dzisiejszej doby ponownie zaznaczy się również w niektórych regionach naszego kraju. Z aktualnych prognoz numerycznych wynika, że podwyższone środowisko konwekcyjne do rozwoju burz wystąpi zwłaszcza w województwach południowych, częściowo środkowych oraz cz. wschodnich, ze szczególnym uwzględnieniem godzin wieczorno-nocnych, kiedy prawdopodobne jest uaktywnienie się wszelkich procesów wspomagających rozwój głębszej, wilgotnej konwekcji. W stosunku do wyliczeń modeli sprzed kilku dni widać jednak dosyć spore ograniczenie gwałtownego potencjału burzowego na większą skalę, przy czym w warunkach nasilonych uskoków pionowych wiatru oraz potencjalnej fali frontalnej, miejscami trzeba mieć na uwadze podwyższoną możliwość inicjacji zarówno burz superkomórkwoych, jak i systemów wielokomórkowych z ulewnymi opadami deszczu, gradem o średnicy do 1-3 cm oraz punktowo silnymi porywami wiatru. Rozwój formacji burzowych na wspomnianych terenach Polski może też nastąpić w drugiej części dnia, choć w tej kwestii poszczególne prognozy numeryczne nie są ze sobą spójne. Zanim jednak nadejdą godziny wieczorne i nocne, niedzielne popołudnie iście letni przebieg aury przyniesie w rejonach południowo – wschodnich, gdzie w strumieniu zwrotnikowej masy powietrza zanotujemy wzrosty najwyższej temperatury maksymalnej do 30°C – 32°C, lokalnie 33°C. W pozostałych województwach jej wartości maksymalne wzrosną przeważnie do 20°C – 26°C, zaś w głębi południowej oraz południowo – wschodniej części kraju do 27°C – 29°C.

Źródło: wxcharts.com – spodziewane strefy opadowo-burzowe na noc z poniedziałku na wtorek, z największym potencjałem burzowym wzdłuż czoła frontu polarnego (model ICON)

Początek ostatniego tygodnia wakacji minie w naszym kraju pod dalszym wpływem rozległego, quasi-stacjonarnego frontu polarnego, który nie będzie znacząco zmieniać swojego położenia. W trakcie poniedziałkowej doby najaktywniejsze elektrycznie i mocno uwodnione formacje burzowe mogą rozwinąć się zwłaszcza w godzinach wieczorno-nocnych, a także podczas wtorkowego poranka, kiedy głównym zapalnikiem do silnego wypiętrzania chmur konwekcyjnych będzie nasuwający się znad regionów południowo – wschodnich Polski mocno rozgrzany sektor zwrotnikowej masy powietrza. Na ten moment najkorzystniejsze warunki termodynamiczne wspomagające rozwój burz z licznymi wyładowaniami atmosferycznymi, ulewnymi opadami deszczu, miejscami gradem i dość silnymi porywami wiatru spodziewane są przede wszystkim częściowo na obszarze województw południowych, środkowych, środkowo-wschodnich oraz północno – wschodnich. Zanim jednak głęboka, wilgotna konwekcja otrzyma stosowny „bodziec” do inicjacji, poniedziałkowe popołudnie ponownie najgorętszą aurę przyniesie na krańcach południowo – wschodnich, gdzie spodziewane są wzrosty temperatury maksymalnej powietrza do 27°C – 30°C, lokalnie powyżej 30°C. W pozostałych rejonach polarno-morskie powietrze ogrzeje się na ogół do 18°C – 25°C, z najchłodniejszym przebiegiem warunków pogodowych na południowym – zachodzie i częściowo zachodzie (wpływ narastającego zachmurzenie z opadami deszczu).

Źródło: wxcharts,com – aktualna prognoza wysokiej energii potencjalnej dostępnej drogą konwekcyjną CAPE na wtorkowe popołudnie (model ICON)

Szczególnie niebezpiecznie pod kątem możliwej gwałtowności burz zapowiada się wtorkowa doba, włącznie z godzinami nocnymi (wtorek / środa). W wyniku głębszego zaciągnięcia mocno rozgrzanej i niestabilnej, zwrotnikowej masy powietrza, w regionach południowych, częściowo środkowych, miejscami wschodnich i północno – wschodnich prognozowane są znakomite warunki konwekcyjne do inicjacji niebezpiecznych superkomórek z silnie rotującymi prądami wstępującymi, a także wielokomórkowych układów konwekcyjnych z wbudowanymi strukturami liniowymi. Wysoka energia potencjalna dostępna drogą konwekcyjną (SBCAPE >1500-2500 J/kg, lokalnie nawet 3000 J/kg) w interakcji z istotnie nasilonymi uskokami pionowymi wiatru – zarówno prędkościowymi, jak i kierunkowymi w dolnych 6 km troposfery, wzmocni potencjał do generowania – obok ulewnych / nawalnych opadów deszczu – dużego gradu o średnicy osiągającej i przekraczającej 3-6 centymetrów z silnymi / gwałtownymi porywami wiatru o prędkości >80-110 km/h. Przypominamy jednak, że każda burza jest zjawiskiem lokalnym, a co za tym idzie – jej gwałtowny przebieg wcale nie musi występować wzdłuż całej długości danej strefy konwekcyjnej.

Źródło: wxcharts,com – spodziewany duży kontrast termiczny nad Polską podczas wtorkowego popołudnia (model ICON)

Kulminacja aktywności burz w trakcie wtorku będzie dodatkowo napędzana istotnie nasilonym kontrastem termicznym pomiędzy wschodnim a zachodnim pasem naszego kraju. Podczas gdy województwa wschodnie, które znajdą się w strumieniu zwrotnikowej masy powietrza, będą notować wzrosty najwyższej temperatury maksymalnej powyżej 30°C – 33°C, tak rejony zachodnie oraz częściowo północne, skąpane w gęstych chmurach i opadach deszczu o zmiennym stopniu intensywności, najprawdopodobniej przyniosą temperaturę oscylującą w granicach raptem 15°C – 18°C. Poszczególne zjawiska burzowe będą przemieszczać się zgodnie ze strumieniem sterującym przepływ wiatru w środkowych warstwach troposfery, tj. z kierunków południowych dalej na północ, z pewnymi odchyleniami, zwłaszcza podczas rozwoju silnych superkomórek, na północny – wschód (superkomórki prawoskrętne) oraz północny – zachód (superkomórki lewoskrętne).

Ten wpis został opublikowany w kategorii News. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.