![](https://lowcyburz.pl/wp-content/uploads/2023/09/lato-300x195.png)
Po deszczowej i burzowej środowej dobie, kiedy z zachodu na wschód Polski przetaczała się strefa chłodnego frontu atmosferycznego z nasiloną niestabilnością powietrza, obecnie w naszej części kontynentu europejskiego, w strumieniu świeżej, chłodniejszej masy powietrza pochodzenia polarno-morskiego obserwowana jest rozbudowa kolejnego układu wysokiego ciśnienia. Na nieco ponad tydzień przed nastaniem równonocy jesiennej, tj. wkroczeniem w okres astronomicznej i kalendarzowej jesieni, pogoda ponownie szykuje dla nas stabilizację warunków atmosferycznych z wyraźnie większą ilością rozpogodzeń do zachmurzenia małego i umiarkowanego, a także bezchmurnego nieba.
Wpływ układów wysokiego ciśnienia o tej porze roku w większości przynosi jeszcze na ogół pogodne i słoneczne, a także suche, choć dosyć wietrzne warunki pogodowe. Późniejszy okres jesienny i zimowy to z kolei coraz częstsza dominacja tzw. „zgniłych” wyżów z istotnie nagromadzoną zawartością wilgoci w dolnych, a zwłaszcza najniższych partiach troposfery, z którymi związane są niskie chmury warstwowe Stratus z licznymi zamgleniami oraz gęstymi mgłami. Zanim jednak nastaną „ponure” okresy w atmosferze, warto zaplanować sobie kolejny weekend na aktywniejsze spędzenie czasu ze znajomymi oraz z rodziną. Poza jedynie lokalnymi, przelotnymi opadami deszczu i możliwymi pojedynczymi burzami, zwłaszcza w trakcie niedzieli (miejscami południe oraz południowy – wschód), przeważać będzie stabilna, sucha aura ze sporą ilością słońca. Na niebie będą jednak zaznaczać się chmury – zarówno pierzaste, które są charakterystyczne dla górnego piętra troposfery, jak i kłębiaste występujące w dolnej i środkowej troposferze. Ich obecność z pewnością będzie sprzyjać ubarwianiu klimatycznych poranków oraz wieczorów (włącznie z wykształcaniem się zjawisk optycznych), dlatego zachęcamy do częstszego spoglądania w niebo.
![](https://lowcyburz.pl/wp-content/uploads/2023/09/wyz-2-1024x791.png)
Z rozwijającym się ośrodkiem podwyższonego ciśnienia związane będą umiarkowane, a podczas niedzieli również całkiem wysokie temperatury maksymalne powietrza. W najbliższych dniach zalegające nad naszym krajem polarne powietrze będzie sprzyjać temperaturom oscylującym w granicach 16°C – 27°C, przy czym najcieplej, według bieżących wyliczeń modeli numerycznych, zapowiada się niedzielne popołudnie w województwach zachodnich, środkowych oraz południowych. Piątek i sobota z wyraźniejszym ociepleniem najbardziej odczuwalnym w pasie regionów zachodnich (z uwzględnieniem południowego – zachodu) – tutaj zanotujemy od 22°C do 25°C (lokalnie 26°C), z górną granicą termiczną podczas soboty.
![](https://lowcyburz.pl/wp-content/uploads/2023/09/niedziela-2-1024x784.png)
Liczne rozpogodzenia, bliska obecność wyżu oraz słaba prędkość wiatru w dolnych partiach troposfery to znakomite warunki do silniejszej „ucieczki” ciepła w godzinach nocnych i porannych. O tej porze roku każda pogodna, wyżowa noc w umiarkowanie ciepłej masie powietrza wiąże się z chłodniejszymi warunkami termicznymi, co zresztą odczujemy zwłaszcza w trakcie piątkowej i sobotniej doby, kiedy w wielu regionach kraju temperatura minimalna powietrza będzie spadać poniżej 5°C – 10°C. Najbardziej skrajne prognozy modeli sugerują na jeszcze silniejsze ochładzanie przypowierzchniowej warstwy troposfery, skutkujące najniższą temperaturą minimalną w tzw. klatce meteorologicznej (pomiar na wysokości 2 metrów nad poziomem gruntu) w okolicach 3°C – 5°C. Jeszcze zimniej zrobi się przy samej powierzchni gruntu, natomiast w tzw. „zastoiskach chłodu” czy na torfowiskach nie można lokalnie wykluczyć przygruntowych przymrozków (np. na terenie województwa podlaskiego). Najchłodniej zapowiada się sobotni poranek.
![](https://lowcyburz.pl/wp-content/uploads/2023/09/sobota-3-1024x784.png)
Od niedzieli oraz na początku przyszłego tygodnia, kiedy nad naszym krajem będzie postępować wymiana mas powietrza, noce i poranki ulegną wyraźnemu ociepleniu.