Arktyczny strumień powietrza z nocnymi i porannymi przymrozkami

Fot. Grzegorz Zawiślak (Polscy Łowcy Burz) – sztormowa aura nad Bałtykiem

Weekend rozpoczęliśmy od chłodnej, wietrznej i deszczowej aury. Tymczasem do Polski z północno – zachodnich obszarów kontynentu europejskiego postępuje jeszcze chłodniejszy strumień powietrza arktycznego. Jego transport możliwy jest dzięki silnemu wyżowi znad Grenlandii oraz głębokiemu ośrodkowi niskiego ciśnienia „Patrick”, który dotarł już nad zachodnie rejony Federacji Rosyjskiej, a także południkowej blokadzie wyżowej nad zachodnią częścią Europy. W ostatnich kilkunastu godzinach szczególnie dokuczliwe są silne porywy zachodniego i północno – zachodniego wiatru; w drugiej części nocy z piątku na sobotę oraz w sobotni poranek wzdłuż województw północnych wiało z prędkością do 70-85 km/h, zaś w linii Wybrzeża nawet powyżej 90-100 km/h.

Pierwszy w tym sezonie jesiennym bardziej dynamiczny powiew chłodu sprawi, że drugiego dnia weekendu powietrze w większości naszego kraju ulegnie silniejszemu osuszeniu, z czym będą wiązać się licznie postępujące od północy dalej na południe rozpogodzenia do zachmurzenia umiarkowanego i małego, ale również bezchmurnego nieba. Od samego rana najwięcej niskich chmur chłodnego frontu atmosferycznego z umiarkowanymi, okresami silniejszymi opadami deszczu będzie zalegać jeszcze wzdłuż rejonów południowych oraz częściowo w głębi kraju, jednak do godzin południowych i popołudniowych wyraźniejsza poprawa aury dotrze też i nad te części Polski.

Źródło: mapy.meteo.pl – spodziewana strefa opadów deszczu na niedzielny poranek, z jednocześnie postępującymi licznymi rozpogodzeniami od północy dalej na południe kraju (UMPL 4 km)

Punktowe, przelotne opady mieszane – głównie w postaci deszczu, a lokalnie także drobnego gradu, krupy śnieżnej i deszczu ze śniegiem prognozowane są na północnym – wschodzie, gdzie napływająca mocniej wychłodzona masa powietrza objawi się pewnym wzrostem niestabilności w dolnych warstwach troposfery (niewykluczone pojedyncze, krótkotrwałe komórki burzowe). Niedziela przyniesie również niskie wartości temperatury maksymalnej powietrza oscylujące w granicach 8°C – 10°C w województwach północno – wschodnich do 12°C – 13°C, lokalnie 14°C na samym zachodzie. Ponadto, w pasie wschodnim oraz częściowo na północy nadal będzie nam dokuczać zimny wiatr z sektora północno – zachodniego, którego porywy osiągną prędkość do 50-75 km/h.

Źródło: wxcharts.com – spodziewany przebieg warunków pogodowych w niedzielę (ICON)

Po chłodnej nocy (niedziela na poniedziałek) z porannymi przymrozkami, które spodziewane są zwłaszcza w regionach południowych, południowo – wschodnich i wschodnich, początek tygodnia rozpoczniemy od wędrówki kolejnej strefy frontu atmosferycznego z całkowitym zachmurzeniem oraz opadami deszczu o umiarkowanym, chwilami silniejszym stopniu intensywności. Czoło frontu z nasilającymi się opadami wkroczy podczas nadchodzącej nocy (niedz./pon.) nad rejony zachodnie, po czym w kolejnych godzinach skieruje się dalej na wschód, nad środkową, południową, południowo – wschodnią i częściowo wschodnią Polskę.

Źródło: mapy.meteo.pl – spodziewana aktywniejsza strefa opadów deszczu, zaś w Karpatach także deszczu ze śniegiem i śniegu na poniedziałkowe południe (UMPL 4 km)

Dalsze zaleganie w naszej części Europy wychłodzonego strumienia powietrza oraz ograniczenie insolacji poprzez przewagę pochmurnej aury z opadami sprawi, że temperatura maksymalna będzie jeszcze niższa niż w trakcie niedzielnego popołudnia, wynosząc około 5°C – 12°C; zdecydowanie najchłodniejsze warunki pogodowe zaznaczą się na południu, gdzie wilgoci w powietrzu skumuluje się szczególnie dużo, z kolei nieco cieplejsza aura pojawi się na północy i zachodzie.

Źródło: wxcharts.com – prognoza niskiej temperatury powietrza podczas poniedziałkowe popołudnia (ICON)

Ponownie chłodno, w dodatku z kolejnymi przymrozkami zapowiada się wtorkowy poranek – z uwagi na postępujące coraz większe rozpogodzenia oraz wyraźnie słabszą prędkość wiatru w dolnej troposferze, temperatura minimalna powietrza przy powierzchni gruntu w regionach wschodnich, środkowych, południowo – wschodnich oraz częściowo na północy spadnie poniżej -4°C – 0°C, zaś na wysokości 2 metrów n.p.g. wyniesie około 0°C – 4°C, choć lokalnie modele numeryczne, zwłaszcza na krańcach południowo – wschodnich, wskazują na jej nieznacznie ujemne wartości również w tzw. klatce meteorologicznej. Na najchłodniejszych obszarach miejscami będą też formować się gęste mgły radiacyjne ograniczające widzialność poziomą do 100-400 metrów.

Źródło: meteologix.com – aktualna prognoza możliwości wystąpienia przymrozków we wtorkowy poranek (ICON-EU)

Drugiego dnia nowego tygodnia czeka nas zmienny typ aury ze zróżnicowanym stopniem wielkości zachmurzenia. Ponadto, od zachodu kraju dalej w kierunku wschodnim zacznie stopniowo wędrować strefa największych zasobów wilgoci z dużym zachmurzeniem oraz niewielkimi opadami deszczu i/lub mżawki. Z występowaniem opadów w formie przelotnej trzeba też liczyć się punktowo w regionach północno – wschodnich i na samych krańcach północnych, gdzie spodziewany jest rozwój zachmurzenia kłębiastego o budowie pionowej. Temperatura maksymalna powietrza podczas wtorkowego popołudnia będzie utrzymywać się na niskim lub co najwyżej umiarkowanym poziomie, wynosząc przeważnie około 9°C – 17°C, z najcieplejszą aurą na południowym – zachodzie, z kolei chłodniejszą na samych krańcach południowo – wschodnich i północno – wschodnich.

Źródło: wxcharts.com – aktualna prognoza wzrostów temperatury powietrz podczas wtorkowego popołudnia (ICON)

Przejściowo silniejsze ocieplenie spodziewane jest w środę. Wówczas z południowo – zachodnich rejonów Starego Kontynentu dotrze cieplejszy strumień polarno-morskiej masy powietrza, który może przynieść wzrosty najwyższej temperatury maksymalnej do przyjemnych 20°C – 23°C, lokalnie 24°C – dotyczy to w szczególności województw południowo – zachodnich i zachodnich, choć wpływ ocieplenia odczujemy również w pozostałej części kraju (14°C – 20°C).

Ten wpis został opublikowany w kategorii News. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.