Aktywny niż – spodziewana dynamiczna pogoda w jego chłodnym i ciepłym sektorze

Sytuacja baryczna z godz. 12:00 UTC - doskosnale widoczna cyglogeneza nad Francją

Sytuacja baryczna z godz. 12:00 UTC - doskonale widoczna cyglogeneza nad Francją

Obecnie Polska znajduje się w obszarze rozległej, środkowo-troposferycznej doliny geopotencjału, która zbudowana jest z chłodnej masy powietrza. W środkowej troposferze widoczny jest ponadto zwiększający się gradient poziomy temperatury, który doprowadza do coraz większej aktywności ułożonego z południowego – zachodu na północny – wschód rozległego frontu atmosferycznego, oddzielającego dwie zróżnicowane termicznie masy – arktyczną o cechach morskich oraz polarno-morską ciepłą. O ile jeszcze wczoraj, wskutek mniejszego kontrastu termicznego, nie podlegał on zaburzeniom falowym, tak dziś w godzinach nocnych, nad obszarem Francji, doszło do powstania zaburzenia, które przekształciło się w dolny ośrodek niżowy wraz z frontami atmosferycznymi, przynoszącymi obecnie pogorszenie pogody w Europie Zachodniej, gdzie występują m.in. zjawiska burzowe. Jutro te układy dotrą do Polski i przyniosą dynamiczną pogodę.

Spodziewana temperatura na wys. 2 metrów na godz. 12:00 UTC

Spodziewana temperatura na wys. 2 metrów na godz. 12:00 UTC

Tak jak informujemy od wczoraj na naszym forum w wątku „prognozy nieoficjalne”, niż ten, docierając do Polski, zbudowany będzie na potężnym kontraście termicznym. Jeszcze kilkadziesiąt godzin temu modele miały problem z oszacowaniem jego możliwej trajektorii, jednak coraz więcej wskazuje na to, iż centrum niżu przejdzie w pasie od Polski południowo – zachodniej, przez centrum, aż po północny – wschód. Układ ten znakomicie prezentuje się na mapach temperatur powietrza; pojawią się dwa, bardzo wyraźne sektory – chłodny nad północną częścią kraju oraz ciepły na pozostałym obszarze. Zważywszy na to, iż północna połowa RP będzie pod wpływem chłodniejszej masy powietrza, z wiatrami z sektora północno – wschodniego, dodatkowo zachmurzenie tam zalegające będzie całkowite, temperatura maksymalna w klatce meteorologicznej może oscylować na poziomie zaledwie około 0 – +3 stopni Celsjusza. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja dla pozostałej części kraju, a w szczególności dzielnic centralnych oraz południowych, gdzie po południowej stronie niżu, w ciepłym sektorze, spodziewany jest wzrost temperatury do nawet +15 – +20 st.C (im bliżej regionów południowych, tym ma być cieplej, poza tym w górach i na terenach podgórskich prognozowany jest wiatr halny). W rezultacie – tak jak zostało wspomniane powyżej – dojdzie do ukształtowania się wyraźnego, wręcz potężnego gradientu poziomego temperatury, który pomiędzy północą, a południem może wynieść aż około 17-20 st.C!

Lifted Index - parametr określający niestabilność troposfery (prognoza na godz. 15:00 UTC)

Lifted Index - parametr określający niestabilność troposfery (prognoza na godz. 15:00 UTC). Źródło: http://gfspl.rootnode.net/

Silne wielkoskalowe ruchy wznoszące w strefie oddziaływania niżu i frontów atmosferycznych przyniosą sporą ilość opadów. W chłodnym sektorze niżu, a więc szczególnie w pasie Polski północnej mogą występować opady deszczu ze śniegiem oraz mokrego, ciężkiego śniegu (zdecydowanie najwięcej opadów białego puchu prognozuje model GFS, z kolei inne modele spodziewają się mieszanki opadowej), które mogą się pojawiać począwszy od zbliżającej się nocy, przy czym najintensywniejsze (o natężeniu powyżej aż 5-7 kg/m2/3h!) mają być dopiero jutro w ciągu dnia. Z kolei w cieplejszej części układu niżowego, w środowisku zdecydowanie wyższych temperatur powietrza, a także podwyższonej zawartości pary wodnej w dolnej troposferze, będą pojawiać się opady deszczu, zarówno pochodzenia wielkoskalowego, jak i konwekcyjnego. Tego drugiego szczególnie sporo ma być na południowym – zachodzie, w centrum oraz na północnym – wschodzie, a także miejscami w dzielnicach południowych i na południowym – wschodzie. Jak wynika z aktualnych prognoz modeli GFS i HIRLAM, pojawi się możliwość zainicjowania głębokiej konwekcji, która w środowisku zwiększonej do kilkuset J/kg chwiejności termodynamicznej, wspomnianego wcześniej wielkoskalowego wspomagania procesów konwekcyjnych, silniejszych wiatrów w swobodnej troposferze oraz nieco głębszych warstw niestabilnego powietrza w dolnej troposferze, może objawić się komórkami burzowymi, które po pewnym czasie od powstania mogą łączyć się w struktury wielokomórkowe, wędrujące z południowego – zachodu na północny – wschód. Według modelu GFS, szanse na burze są częściowo na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, Górnym Śląsku, południu Wielkopolski, Ziemi Łódzkiej, cz. Ziemi Świętokrzyskiej, a także na Mazowszu, cz. Podlasiu i Lubelszczyźnie. Z kolei nieco mniejsze ryzyko burz, głównie ze względu na obecność wiatru halnego, początkowo wielkoskalowych opadów deszczu oraz warstw tłumiących procesy konwekcyjne, jest na południu (Małopolska) oraz południowym – wschodzie (Podkarpacie).

Prognoza modeli HIRLAM - energia CAPE dla cząstki uśrednionej z dolnego kilometra troposfery

Prognoza modelu HIRLAM - energia CAPE dla cząstki uśrednionej z dolnego kilometra troposfery

Inaczej przedstawia się wersja modelu HIRLAM, który pokazuje jeszcze większy obszar z możliwością zainicjowania głębokiej konwekcji (większe szanse w dzielnicach południowych, południowo – wschodnich oraz wschodnich, natomiast na południowym – zachodzie, w centrum oraz częściowo na północnym – wschodzie wyliczenia ma podobne jak GFS). Jeszcze inną wersję ma model ECMWF – ten największe ryzyko burz pokazuje dla Górnego Śląska, częściowo Ziemi Świętokrzyskiej, a także cz. Mazowsza i Lubelszczyzny (w tym ostatnim regionie energia CAPE ma osiągnąć około 500 J/kg).  Na ten moment wydaje się, iż najbliżej prawdy będą modele GFS oraz HIRLAM.

Poszczególne z potencjalnych ośrodków burzowych będą na ogół przynosić silne, przelotne opady deszczu, jednak w środowisku silniejszych uskoków pionowych wiatru, nie da się też wykluczyć lokalnych opadów gradu  (zwłaszcza, gdy dojdzie do powstania paru burz superkomórkowych, na które są pewne szanse) oraz silniejszych porywów wiatru.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Prognozy. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz