Od kilku dni nad Europejskim Obszarem Synoptycznym zachodzą bardzo ciekawe procesy. Szczególną uwagę należy zwrócić na aktywność prądu strumieniowego, który przebiega nad Atlantykiem Północnym i skierowany jest prosto w kierunku Europy.
Bardzo duży gradient poziomy temperatury, jaki występuje nad Atlantykiem, sprzyja obecności gwałtownego przepływu poziomego powietrza w swobodnej troposferze. O jakości wysoko-troposferycznego prądu strumieniowego może świadczyć fakt prędkości wiatru w jego rdzeniu, który osiąga i przekracza aż 300-340 km/h. Po północno – wschodniej części długiej fali górnej znajduje się centrum aktywnego ośrodka niżowego „Ruth” – szczególnie duży wpływ na aurę ma on na zachodzie Europy, gdzie przynosi wietrzną aurę. Warto jednak zwrócić uwagę na kolejny układ niskiego ciśnienia, który obecnie znajduje się w głębi Atlantyku Północnego. Niż ten otrzymał imię „Stephanie” i w kolejnych godzinach, w środowisku oddziaływania bardzo silnego prądu strumieniowego oraz silnej baroklinowości, będzie ulegać niebezpiecznej w perspektywie możliwego przebiegu pogody na Półwyspie Iberyjskim intensyfikacji. Szczególnie groźnie będzie jutro, kiedy jego centrum zacznie nasuwać się nad północno – zachodnią Hiszpanię, a fronty z nim związane będą wędrować przez cały Półwysep, w kierunku zachodniej części Morza Śródziemnego. Prognozy oparte na modelu GFS wskazują, że w strefie oddziaływania niżu, a także frontu chłodnego i okluzji pojawiają się korzystne warunki dla inicjacji głębokiej konwekcji, która może rozwinąć się już nad wodami Atlantyku.
Silne wielkoskalowego wspomaganie procesów konwekcyjnych dolno-troposferyczną zbieżnością oraz środkowo-troposferyczną dywergencją wiatru (oś południkowa) w połączeniu z podwyższoną do około 200-700 J/kg energią potencjalną dostępną konwekcyjnie (górna część przedziału dotyczy Atlantyku), będzie sprzyjać w powstawaniu formacji burzowych. Uwzględniając gwałtowną prędkość przepływu poziomego powietrza, zarówno w dolnej, środkowej, jak i górnej troposferze (ok. 25-30 m/s na wysokości izobarycznej 850 hPa, 30-45 m/s na wys. 700-500 hPa, 50-64 m/s na 300 hPa!!) oraz szybko propagujący do przodu chłodny front atmosferyczny, możliwe będzie uformowanie się aktywnej struktury wielokomórkowej w formie linii szkwału / bow echo, podczas której największym zagrożeniem będą bardzo silne, a nawet wręcz ekstremalnie silne, konwekcyjne porywy wiatru. Bardzo silny wiatr pojawi się również z samego gradientu ciśnienia, dodatkowo należy się liczyć z występowaniem intensywnych opadów deszczu. Niewykluczone, że w tak dynamicznych warunkach rozwiną się też superkomórki burzowe, które mogą mieć potencjał do wygenerowania tornad oraz opadów większego gradu. Z upływem godzin, wraz z przemieszczaniem się niżu nad Zatokę Biskajską i Francję, bardzo wietrzna aura pojawi się również na zachodzie Morza Śródziemnego.
W kolejnych dniach warto obserwować sytuację nad Atlantykiem Północnym – długo utrzymująca się bardzo duża aktywność prądu strumieniowego zawsze oznacza poważne zagrożenie ze strony gwałtownych układów niskiego ciśnienia, które na obszarze Europy, zwłaszcza Zachodniej, mogą przynieść niszczycielskie wichury.