Patricia najsilniejszym huraganem w historii pomiarów. Południowo-zachodni Meksyk w wielkim zagrożeniu.

Kilka dni temu, supertajfun Koppu uderzył w filipińską wyspę Luzon, posiadając czwartą kategorię w skali Saffira-Simpsona. Spowodował on rozległe zniszczenia i wydawać by się mogło, że trudno będzie w najbliższym czasie o silniejszy cyklon tropikalny, który poważnie zagrozi obszarom lądowym. A jednak niestety jest inaczej, a obecny scenariusz mógłby nadać się do niejednego filmu katastroficznego. Na wschodnim Pacyfiku powstał huragan Patricia, najsilniejszy huragan w historii pomiarów w tej części świata, silniejszy niż huragan Linda z 1997 r. i jeden z najsilniejszych huraganów zaobserwowanych w ogóle na naszej planecie. Patricia z całą mocą uderzy w Meksyk, czyniąc ją najsilniejszym huraganem, który kiedykolwiek uderzył w ten kraj.

Aktualne zdjęcie satelitarne huraganu Patricia (źródło: NOAA)

Aktualne zdjęcie satelitarne huraganu Patricia (źródło: NOAA)

Huragan Patricia powstał stosunkowo niedawno – we wtorek po południu czasu polskiego, ok. 300 km na południe od wybrzeża Meksyku. Większość huraganów w tej okolicy zwykle kieruje się w stronę morza lub równolegle do granicy Meksyku, co znacznie w ten sposób limituje zagrożenie z ich strony. Jednak w sprzyjających warunkach zdarza się, że huragan kieruje się bezpośrednio w stronę lądu i tak to niestety od początku wyglądało w pierwszych oficjalnych prognozach. Wskazywały one na to, że Patricia uderzy w stan Jalisco na południu Meksyku, jako huragan drugiej lub trzeciej kategorii w skali Saffira-Simpsona, jednak jak już wiemy, jego siła jest i będzie znacznie większa.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News | 486 komentarzy

Kilka słów o jesiennym zachmurzeniu

Jesienią coraz mniej światła słonecznego dociera do powierzchni ziemi. Wynika to z faktu skracania się dnia oraz coraz częstszych dni pochmurnych z opadami deszczu lub śniegu, a także zamgleniami i mgłami. U wielu osób powoduje to jesienną chandrę, uczucie zmęczenia oraz zmniejszenie chęci do podejmowania codziennej aktywności. Jednak są również takie osoby, które po letniej pogodzie szukają pewnej odmiany właśnie w tego typu aurze. W poniższym artykule po lupę zostaną wzięte chmury, które jesienią najczęściej „psują” pogodę – a więc Stratus, Stratocumulus i Nimbostratus, a także kryteria określania wielkości zachmurzenia na niebie.

Typowa jesienna szaruga (fot. Sebastian Kupczyk)

Typowa jesienna szaruga (fot. Sebastian Kupczyk)

Na wstępie warto przypomnieć definicję chmury. Chmura jest zawiesiną mikroskopijnych kropelek wody (aerozolu), kryształków lodu lub ich mieszaniny, znajdująca się w naszej atmosferze dzięki oddziaływaniu prądów wznoszących lub mikroturbulencji. Powstaje w wyniku kondesacji pary wodnej (a więc przemiany fazowej wody ze stanu gazowego na stan ciekły) na tzw. jądrach kondensacji (drobnych cząstek stałych zawieszonych w powietrzu), po osiągnięciu temperatury punktu rosy (temperatury, w której para wodna osiąga stan nasycenia). Dla przypomnienia, temperatura punktu rosy jest jedną z najbardziej istotnych wartości przy prognozowaniu rozwoju chmur, a latem szczególnie chmur konwekcyjnych.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Artykuły, News | 150 komentarzy

Tajfun Koppu nadciąga nad Filipiny. Możliwe rozległe powodzie.

Sezon tajfunów na zachodnim Pacyfiku w dalszym ciągu jest dość aktywny. Do tej pory pojawiło się już 27 sklasyfikowanych cyklonów tropikalnych, z czego aż 11 osiągnęło co najmniej czwartą kategorię w skali Saffira-Simpsona, w tym 5 z nich najwyższą, piątą kategorię. Ostatnim z nich jest tajfun Koppu, który w ciągu najbliższych godzin uderzy w północną część Filipin. Niestety tajfun pozostanie w tym regionie co najmniej do wtorku, co jednocześnie oznacza, że przyniesie bardzo dużą ilość opadów deszczu prowadzących do rozległych powodzi i lawin błotnych. Ponadto nie jest to jedyny tak silny układ niskiego ciśnienia w tej części oceanu, o czym więcej informacji znajdzie się w poniższym artykule.

Dotychczasowa trasa tajfunu Koppu  (źródło: Wunderground)

Dotychczasowa trasa tajfunu Koppu (źródło: Wunderground)

Jeszcze przed oficjalną klasyfikacją tajfunu Koppu jako cyklonu tropikalnego, modele numeryczne (m.in. GFS) sugerowały powstanie silnego tropikalnego układu, który osiągnie jedną z ostatnich kategorii. 13 października, ok. 2200 km od wybrzeża filipińskiej wyspy Luzon, powstał tropikalny niż (depresja), który otrzymał nazwę 24W. Po osiągnięciu statusu burzy tropikalnej – zgodnie z obowiązującą listą – nadano mu imię Koppu. Pierwsze oficjalne prognozy sugerowały skierowanie się układu na zachód, w stronę filipińskiej wyspy Luzon, na której leży stolica tego kraju, Manila.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News | 106 komentarzy

Spływ zimnego powietrza

Obecny rozkład pola geopotencjału nad Europą przyczynia się do spływu nad nasz kraj z północy zimnego powietrza pochodzenia arktycznego. W ciągu dnia temperatura maksymalna powietrza w wielu miejscach kraju nie przekracza 10°C, nocami zaś spada poniżej 0°C. Kolejne dni również chłodne, a na początku przyszłego tygodnia należy spodziewać się opadów deszczu ze śniegiem i śniegu.

Rtavn541

Rozkład pola geopotencjału na wysokości izobarycznej 500 hPa na dzień 12.10.2015, godz. 06Z (www.wetterzentrale.de)

Za adwekcję zimnego powietrza odpowiedzialne są dwa układy baryczne, doskonale widoczne czy to na mapach topografii barycznej, czy też na zdjęciach satelitarnych. Jednym z nich jest obecny już od jakiegoś czasu dobrze rozbudowany wyż znad Skandynawii, drugim natomiast niż ulokowany w północno – zachodniej części Rosji. Wzajemne oddziaływanie obydwu układów sprzyja napływowi zimnego powietrza. W kolejnych dniach będziemy obserwować rozbudowę wyżu w kierunku wschodnim i dalszy napływ zimnego powietrza, od południowego wschodu natomiast zaznaczy swój wpływ ośrodek  niżowy, który przyczyni się do zmian w pogodzie, głównie pod względem opadów. W najbliższych dniach nadal będzie chłodno, nad większym obszarem kraju chmur będzie niewiele, dopiero od poniedziałku spodziewamy się większego wzrostu zachmurzenia i opadów.

W ciągu dzisiejszego dnia zachmurzenie będzie małe, w wielu regionach kraju będzie niemal bezchmurnie, jedynie na krańcach południowych, głównie na pogórzu i w górach, zachmurzenie umiarkowane i duże, ale bez opadów. Temperatura maksymalna wyniesie od 7 – 8°C na północnym wschodzie do 11 – 12°C na południowym zachodzie kraju. Wspomniany wcześniej ośrodek niżowy z południowo – wschodniej części kontynentu przyczyni się wzrostu gradientu barycznego i tym samym prędkości wiatru w przyziemnej warstwie. Odczują to głównie mieszkańcy południowo – zachodniej i południowej części kraju, gdzie wiatr wiejący z sektora wschodniego powieje z prędkością 15 – 20 km/h. Noc z soboty na niedzielę będzie zimna, najchłodniej będzie w północno – wschodniej części kraju, gdzie temperatura minimalna wyniesie od -3 do -5°C, miejscami możliwe są większe spadki do nawet – 7 /-8°C. W centrum i na wschodzie należy spodziewać się spadków temperatury od -2 do 0°C, na pozostałym obszarze od 0 do 2°C.

GUST_15

Prognozowane porywy wiatru na dzień 11.10.2015, godz. 18Z (meteomodel.pl)

Niedziela zapowiada się podobnie pod względem wartości temperatury maksymalnej, która wyniesie od 7°C na wschodzie do 11 – 12°C na północnym zachodzie kraju. Wrośnie natomiast siła wiatru, jego średnia prędkość na południu i południowym wschodzie Polski może osiągać 20 – 30 km/h, w porywach do 40 – 45 km/h, co znacznie spotęguje odczucie chłodu. W wysokich partiach gór ze względu na podwyższony gradient baryczny należy spodziewać się silnych porywów wiatru z sektora wschodniego do nawet 70 – 85 km/h. Nie wykluczone są porywy do nawet 90 km/h. W drugiej części dnia we wschodniej a potem w środkowej części Karpat pojawią się opady deszczu ze śniegiem i śniegu. W ciągu nocy opady będą przesuwać się w kierunku północno – zachodnim, obejmując swym zasięgiem większy obszar. Noc z niedzieli na poniedziałek nieco cieplejsza od -3/-5°C na północnym wschodzie, -2/-3°C miejscami na obszarach podgórskich do 0 – 2°C na pozostałym obszarze.

RS_H_0000.0_0U_2015101000_060-00

Suma i rodzaj opadów prognozowane na dzień 12.10.2015, godz. 12Z (www.meteo.pl)

W poniedziałek strefa związana z ośrodkiem niżowym i towarzyszącym mu systemem frontów atmosferycznych przesuwać się będzie dalej wgłąb kraju, przynosząc umiarkowane opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu na południu, południowym wschodzie i w centrum kraju. Tam gdzie będzie padać temperatura maksymalna powietrza wzrośnie do zaledwie 0 – 2°C, najcieplej będzie na zachodzie i nad morzem, słupki rtęci powędrują tam w okolice 9-10°C. Na południowym wschodzie i w centrum kraju wiatr z sektora wschodniego i północno – wschodniego będzie umiarkowany, okresami porywisty do 35 – 50 km/h. Do końca dnia opady obejmą niemal cały kraj, na drogach może zrobić się niebezpiecznie ślisko. Początek tygodnia zaczniemy zatem od akcentu zimowego, typowego dla tej pory roku. Sytuacja bez wątpienia wymaga śledzenia dalszych wyliczeń modeli numerycznych, szczególnie ze względu na rodzaj i natężenie prognozowanych opadów.

Bez wątpienia wkraczamy w okres huśtawki pogodowej, przy dominujących masach powietrza polarno – morskiego i arktycznego, które obecnie przyczynia się do ujemnych wartości temperatury minimalnej. Przykładem może być odnotowana ostatniej nocy minimalna temperatura w Białymstoku, która wyniosła -8,6°C. Podczas kolejnych dni do niskiej temperatury powietrza dojdzie również silniejszy wiatr z sektora wschodniego, który będzie potęgować odczucie chłodu. Pamiętajmy, że wówczas temperatura odczuwalna jest o kilka stopni niższa od rzeczywistej temperatury powietrza. Dlatego jak najbardziej wskazane jest dobranie odpowiedniego ubioru. Należy również zadbać o zmianę opon letnich na zimowe, gdyż nawet niewielkie opady śniegu czy deszczu ze śniegiem mogą przyczynić się do śliskości na drogach i powodować tym samym znaczne utrudnienia w ruchu samochodem.

Zaszufladkowano do kategorii News | 681 komentarzy