„Helmut” i „Ingo” – ciąg dalszy stabilnej aury. Istotne zmiany w pogodzie możliwe są w samej końcówce tygodnia

Polska znajduje się w zasięgu rozległego wału wysokiego ciśnienia, ciągnącego się w pasie od Kazachstanu, przez Europę Środkową, aż po zachodnią część Starego Kontynentu i dalej w głąb Atlantyku Północnego. Wał ten zbudowany jest z trzech silnych układów wyżowych, z czego dwa znajdują się nad Europą.

Prognozowane ulokowanie silnego wyżu "Ingo" w godzinach rannych środkowego dnia (GFS)

Prognozowane ulokowanie silnego wyżu „Ingo” w godzinach rannych środowego dnia (GFS)

Ostatnimi czasy mogliśmy zauważyć bardzo duży, do nawet 1038-1039 hPa, wzrost ciśnienia atmosferycznego, który zapewnił silny układ wysokiego ciśnienia „Helmut”. Teraz istotnym ośrodkiem barycznym jest drugi z silnych antycyklonów, którego centrum znajduje się obecnie na pograniczu Morza Północnego oraz Wysp Brytyjskich i w kolejnych godzinach wciąż będzie się wzmacniać i stopniowo przesuwać w kierunku wschodnim. W związku z tym już jutro ponownie zaobserwujemy spory wzrost ciśnienia, które szczególnie wysokie będzie nocą z wtorku na środę oraz podczas środowego dnia (1036-1037 hPa). W międzyczasie przez nasz kraj przemieści się bardzo słaby, rozmyty front atmosferyczny, który objawi się równoleżnikową, wąską strefą niewielkiego zachmurzenia (zauważymy ją w dniu jutrzejszym), wędrującą z północy na południe.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News, Prognozy | 536 komentarzy

Silne układy wysokiego ciśnienia

W kolejnych dniach w wielu miejscach Europy, w tym także w Polsce dojdzie do ponownej stabilizacji pogody. Będzie to związane z kolejnymi silnymi układami wysokiego ciśnienia, które zaczynają dominować w wyraźnym pasie Starego Kontynentu.

Bieżące rozlokowanie ośrodków barycznych na podstawie prognozy modelu GFS

Bieżące rozlokowanie ośrodków barycznych na podstawie prognozy modelu GFS

Z prognoz wynika, że szczególny wpływ na pogodę będą mieć nad Europą Zachodnią, Środkową i częściowo Wschodnią. Z aktualnych obserwacji możemy odczytać, że pasie od Rosji, aż po Atlantyk przebiega rozległa strefa wysokiego ciśnienia (wał wyżowy). Na północny – zachód (północno – wschodnia część Atlantyku oraz Ocean Arktyczny) i południe od niej (Morze Śródziemne) znajdują się z kolei ośrodki niżowe, przynoszące opady, silne porywy wiatru oraz burze. Aktualne pomiary ze stacji synoptycznych wskazują, że ciśnienie atmosferyczne na obszarze naszego kraju wynosi od 1027 do 1030 hPa. Z analiz numerycznych wynika, że w najbliższy weekend osiągnie ono jeszcze większe wartości (nawet około 1037-1038, lokalnie 1039 hPa), z czym będzie się wiązać nasunięcie nad obszar RP jeszcze silniejszego antycyklonu. Jednocześnie masa powietrza napływająca w dolnej części warstwy granicznej zacznie ulegać znacznemu osuszeniu, dzięki czemu pojawi się zdecydowanie więcej pogodnego oraz bezchmurnego nieba. Będzie też robić się coraz cieplej.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii News, Prognozy | 1 191 komentarzy

Bańka chłodnego powietrza w środkowej troposferze – możliwy rozwój konwekcji

Dzisiejsze dane radarowe, zdjęcia satelitarne i obrazy z systemów detekcji wyładowań atmosferycznych potwierdziły obecność pojedynczej komórki burzowej w województwie małopolskim. Warunki, jakie były na dziś spodziewane, nie faworyzowały jednak inicjacji głębszej konwekcji.

Spodziewana bańka chłodu w środkowej troposferze na godziny popołudniowe (GFS, ESTOFEX)

Spodziewana bańka chłodu wraz z prędkością wiatru na wysokości izobarycznej 500 hPa na godziny popołudniowe (GFS, ESTOFEX)

Inaczej sytuacja przedstawia się na jutrzejszy dzień. W dzisiejszym wpisie opublikowanym kilka godzin temu, zostało podane, że jutro w rejonach południowo – wschodnich możliwy jest rozwój konwekcji, objawiającej się silniejszymi opadami konwekcyjnymi. Uwzględniając dzisiejsze wydarzenie w Małopolsce, warto dokładniej przyjrzeć się możliwemu przebiegowi zjawisk konwekcyjnych. Najbardziej interesująco przedstawiają się analizy numeryczne modelu GFS, który prognozuje pojawienie się bańki chłodnego powietrza w środkowej troposferze; temperatura na wysokości izobarycznej 500 hPa ma wynieść zaledwie -31 °C. W tym samym czasie, w przyziemnej warstwie troposfery, prognozowane są wzrosty temperatury do około 10-12, lokalnie 13 °C, co zwiastuje wystąpienie bardzo dużego gradientu pionowego temp., który w warstwie 2-5450 m może wynieść aż ok. 41-44 °C. W rezultacie GFS sugeruje pojawienie się pewnej chwiejności termodynamicznej w środowisku nieco zwiększonej niestabilności troposfery, zwłaszcza w godzinach popołudniowych, kiedy SBCAPE może wzrosnąć do 100-200 J/kg, zaś LI osiągnąć około 0 °C. Dodatkowo na poziomie 700 hPa może pojawić się pewna bańka istotnie podwyższonej wilgotności względnej (ok. 80-95%), zapewniając wystąpienie niezbyt głębokich warstw niestabilnego powietrza w dolnych kilkuset metrach troposfery. W nieco korzystniejszych warunkach termodynamicznych będzie przebiegać niezbyt aktywny front okluzji z lokalną strefą dolno-troposferycznej zbieżności wiatru, która może okazać się sprzyjającym czynnikiem w silniejszym wznoszeniu dość chwiejnych mas powietrza do wyższych warstw troposfery i w konsekwencji rozwoju pojedynczych komórek opadowych oraz burzowych. Słabogradientowy obszar baryczny nie będzie sprzyjać silniejszym wiatrom w swobodnej troposferze (5-10 m/s na wys. izobarycznych 700-500 hPa) i co za tym idzie w lepszej organizacji potencjalnych struktur konwekcyjnych. Jeśli konwekcja będzie podtrzymywana przez kolejne aktualizacje i faktycznie wystąpi, wtedy najsilniejsze ośrodki konwekcyjne będą generować dość silne opady deszczu i lokalnie drobnego gradu (włącznie z możliwością wystąpienia wyładowań atmosferycznych).

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Prognozy | 1 138 komentarzy

Weekend

Od dłuższego czasu pogoda na obszarze Polski jest dosyć stabilna, co związane jest z występowaniem słabogradientowego obszaru barycznego. Ostatnie dni mijały pod wpływem oddziaływania rozległej strefy podwyższonego ciśnienia związanej z silnym wyżem znad wschodniej części Kontynentu, która w minionych kilkunastu godzinach została wyparta za naszą wschodnią granicę przez słabą zatokę niżową.

Bieżący rozkład ośrodków barycznych nad Europejskim Obszarem Synoptycznym (GFS)

Bieżący rozkład ośrodków barycznych nad Europejskim Obszarem Synoptycznym (GFS)

Zmienne zachmurzenie, obecność dłuższych chwil ze Słońcem, dosyć spore wzrosty temperatury maksymalnej powietrza (włącznie ze zwiększonym kontrastem termicznym pomiędzy wschodnią, a zachodnią częścią kraju) oraz nocne i poranne mgły (na ogół o charakterze lokalnym) – tak można pokrótce podsumować pogodę charakterystyczną dla obecnego okresu synoptycznego. W dniu dzisiejszym szczególnie ciepło będzie wzdłuż dzielnic południowych, gdzie temperatura maksymalna może wzrosnąć do około 12-14 °C. Już o godzinie 11:00 UTC w Tarnowie notowano 12,3 °C (dane ze stacji synoptycznej). Jutro i pojutrze najcieplej będzie na południu, w centrum, a także w rejonach zachodnich. Z prognoz opartych na analizach modeli GFS i UMPL wynika, że w sobotę temperatura maksymalna w klatce meteorologicznej powinna wzrosnąć do 10-13, miejscami 14 °C, zaś pojutrze, zwłaszcza na południowym – zachodzie i częściowo w dzielnicach południowych, do nawet 13-15 °C. W dalszym ciągu będziemy mieć do czynienia ze zmiennym zachmurzeniem, dodatkowo, biorąc pod uwagę obecność niezbyt aktywnego frontu okluzji, możliwe są też opady mżawki i słabego deszczu (mocniej może popadać jutro na południowym – wschodzie, o ile dojdzie do spodziewanego przez bieżące dane z modeli rozwoju konwekcji), przy czym najmniej chmur spodziewanych jest w miejscach z największymi wzrostami temperatury powietrza. Wyjątkiem mogą być rejony zachodnie, gdzie w niedzielę może nasunąć się kolejna słaba strefa frontowa z większą ilością chmur i być może opadami mżawki lub niewielkiego deszczu.

Zaszufladkowano do kategorii News, Prognozy | 50 komentarzy