Polska znajduje się w rozległej, równoleżnikowej strefie wyraźnie podwyższonego ciśnienia atmosferycznego związanego z ciągnącym się od Atlantyku, po Europę Wschodnią wałem wyżowym.
Aktualny okres synoptyczny charakteryzuje się typową pogodą dla obecnej pory roku. Mimo oddziaływania układów wysokiego ciśnienia i związanych z nimi inwersjami osiadania, pogoda jest na ogół pochmurna (więcej chwil ze Słońcem pojawiło się np. wczoraj w dzielnicach południowych), co związane jest z zaleganiem wilgotnego powietrza w dolnej części warstwy granicznej i występowaniem niskich oraz średnich chmur warstwowych (Stratus, Stratocumulus). Masa ta jest bardzo chłodna, o czym może świadczyć fakt dość wyraźnych spadków temperatury minimalnej w czasie minionej nocy w rejonach południowo – wschodnich. Szczególnie zimno było na posterunku Kolbuszowa (Podkarpacie) – zaledwie -6,7 °C. Radiacyjnej pogodzie sprzyjały rozpogodzenia oraz praktycznie w ogóle nieodczuwalny wiatr w dolnej części troposfery.
Jutro i pojutrze czeka nas kontynuacja na ogół pochmurnej aury, z obecnością niskich chmur warstwowych i miejscowymi opadami mżawki. Najkorzystniejsze warunki pogodowe prognozowane są na samych krańcach południowych kraju (obszary górskie i podgórskie). Analizy numeryczne na jutrzejszy dzień widzą również wąski pas niższej wilgotności w PBL od dzielnic zachodnich, po częściowo centrum, w związku z tym i w tych miejscach istnieje pewna możliwość pojawienia się przejaśnień oraz lokalnych rozpogodzeń. Dodatkowo, zwłaszcza podczas jutrzejszej nocy oraz w godzinach rannych niedzielnego dnia należy liczyć się z rozwojem gęstych mgieł adwekcyjnych, którym będzie sprzyjać napływ cieplejszej masy powietrza (szczególnie na poziomach 925-850 hPa) nad ochłodzone podłoże, a także wyraźna inwersja temperatury w warstwie granicznej. Najkorzystniejsze warunki dla ich rozwoju spodziewane są na południowym – zachodzie, częściowo w centrum oraz w dzielnicach południowych, gdzie mogą ograniczać widzialność poziomą do zaledwie około 50-100 metrów. Całkiem możliwe, że ich rozwój rozpocznie się już w godzinach późno popołudniowych i wieczornych.