Zgodnie z wcześniejszymi naszymi zapowiedziami, do Polski dotarły fronty atmosferyczne, które przynoszą opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz śniegu (tego ostatniego szczególnie na północnym – wschodzie, choć parę godzin temu odnotowany był on również w głębi kraju), a temperatura w większości RP wzrosła wyraźnie powyżej 0 stopni Celsjusza. Do najcieplejszych miejsc należą dzielnice południowe, południowo – zachodnie i zachodnie, gdzie słupki rtęci osiągają nawet +5 – +7 stopni Celsjusza. Tak wysoka temperatura, dodatkowo przy padającym deszczu, powoduje szybkie topnienie pokrywy śnieżnej i tworzenie się licznych kałuż oraz błota pośniegowego.
Spodziewana temperatura minimalna na jutro, godz. 07:00 CET
Nad naszym krajem obecny jest cały system frontów atmosferycznych. Ostatnim z nich jest front chłodny, za którym szerokim strumieniem, po zachodniej stronie głębokiego niżu ulokowanego nad Skandynawią, spłynie do naszego kraju na kilkanaście godzin chłodniejsza masa powietrza z północnego – zachodu. Modele GFS oraz UM zgodnie przewidują, iż najbliższej nocy oraz jutro nad ranem temperatura w wielu miejscach Polski spadnie poniżej 0 stopni Celsjusza, a więc musimy się liczyć z szybkim zamarzaniem tego, co rozpuściło się za dnia. W takiej sytuacji będziemy mieć do czynienia z oblodzeniem dróg oraz chodników, w związku z tym, wyruszając jutro w podróż do pracy czy też szkół, powinniśmy zachować wyjątkową ostrożność. Z podobnym typem aury musimy się też niestety liczyć następnej nocy oraz poranka.
