Polska znajduje się w zasięgu rozległego wału wysokiego ciśnienia, ciągnącego się w pasie od Kazachstanu, przez Europę Środkową, aż po zachodnią część Starego Kontynentu i dalej w głąb Atlantyku Północnego. Wał ten zbudowany jest z trzech silnych układów wyżowych, z czego dwa znajdują się nad Europą.
Ostatnimi czasy mogliśmy zauważyć bardzo duży, do nawet 1038-1039 hPa, wzrost ciśnienia atmosferycznego, który zapewnił silny układ wysokiego ciśnienia „Helmut”. Teraz istotnym ośrodkiem barycznym jest drugi z silnych antycyklonów, którego centrum znajduje się obecnie na pograniczu Morza Północnego oraz Wysp Brytyjskich i w kolejnych godzinach wciąż będzie się wzmacniać i stopniowo przesuwać w kierunku wschodnim. W związku z tym już jutro ponownie zaobserwujemy spory wzrost ciśnienia, które szczególnie wysokie będzie nocą z wtorku na środę oraz podczas środowego dnia (1036-1037 hPa). W międzyczasie przez nasz kraj przemieści się bardzo słaby, rozmyty front atmosferyczny, który objawi się równoleżnikową, wąską strefą niewielkiego zachmurzenia (zauważymy ją w dniu jutrzejszym), wędrującą z północy na południe.
Dzisiejsze pomiary jasno pokazują, że mieliśmy do czynienia z najcieplejszym dniem od początku tego roku. Szczególnie ciepło było na północy i w dzielnicach północno – zachodnich (włącznie z gminami nadmorskimi), gdzie temperatura maksymalna wzrosła do niemal 19 °C! Najwyższą wartość temperatury na pomiarze z większego miasta Polski zanotowano w Lęborku (18,7 °C). Następnie w rankingu najcieplejszych miejsc znalazły się: Kołobrzeg (18,4 °C), Koszalin (18,1 °C) Darłówek, Ustka, Szczecin (17,9 °C) oraz Łeba i Resko (17,7 °C). W głębi kraju było około 14 °C (Łódź, Warszawa), zaś na południu oraz południowym – wschodzie ok. 11-15 °C.
Kolejne dni w dalszym ciągu będą przyjemnie ciepłe i bardzo pogodne. Ponownie duże wzrosty temperatury spodziewane są w czwartek i piątek, kiedy jej wartości maksymalne mogą osiągnąć nawet 17-19 °C.
Istotne zmiany w pogodzie, w postaci wzrostu prędkości wiatru, pojawienia się większej ilości opadów, znacznego ochłodzenia oraz być może także burz, mogą pojawić się w weekend, jednak więcej dokładniejszych informacji podamy za kilka dni.