PROGNOZA SIŁY I AKTYWNOŚCI BURZ DLA POLSKI
Ważna od 09.08.2017, godz. 08:00 CEST do 10.08.2017, godz. 08:00 CEST
STOPIEŃ 1. ZAGROŻENIA zostaje wdany dla Polski południowo-zachodniej ze względu na obfite opady deszczu, a w mniejszym stopniu ze względu na silne porywy wiatru i opady gradu.
SYTUACJA SYNOPTYCZNA
We środę Polska znajdzie się pomiędzy wyżem znad Rosji, a niżem znajdującym się w południowo-zachodniej Skandynawii. Taki układ baryczny będzie przyczyną silnego napływu gorącej i wilgotnej masy powietrza pochodzenia zwrotnikowego. Zachodnia część kraju znajdzie się w strefie chłodnego frontu atmosferycznego, na którym dojdzie do zafalowania, a następnie cyklogenezy.
OMÓWIENIE
W ciągu dnia nastąpi stopniowy napływ zwrotnikowego powietrza, które będzie cechować się podwyższoną zawartością wilgoci w przyziemnej warstwie atmosfery, a także stromym gradientem w środkowej troposferze, który wyniesie 7-8 stopnii C/km. Będzie to przyczyną wystąpienia chwiejności atmosferycznej na poziomie 1000-2000 J/kg. Dynamiczna sytuacja baryczna, wraz z zaostrzającym się poziomym gradientem temperatury, będą stanowić dobre środowisko kinematyczne (DLS do 25 m/s, LLS 4-10 m/s, SRH 100-400 m2/s2) dla organizacji burz w superkomórki lub układy mezoskalowe. Całkowita wodność troposfery wyniesie 35-42 mm.
Obecna sytuacja prognostyczna nie jest pewna. Widoczne są duże rozbieżności między poszczególnymi modelami numerycznymi, zarówno w kwestii czasu jak i miejsca inicjacji konwekcji. Najprawdopodobniej pierwsze burze zaczną powstawać w godzinach wieczonych, w okolicach pogranicza Polski i Czech, lub także i Niemiec. Przybiorą one formę bardziej zorganizowanych klastrów burzowych w postaci układów MCS, a także superkomórek. Na ich drodze należy spodziewać się przede wszystkim ulewnych opadów deszczu, które będą mogły powodować lokalne podtopienia. Nie można wykluczyć także silniejszych porywów wiatru do 80 km/h, a także opadów gradu do 2 cm średnicy. W trakcie nocy burze będą przemieszczać się na północny-wschód, przy czym ich potencjał powinien być mniejszy. Stopień 1 zagrożenia został wyszczególniony w miejscu, gdzie wystąpienie burz jest najpewniejsze, a prognozowane sumy opadu konwekcyjnego są największe.