Silne opady deszczu i roztopy w górach – możliwe pogorszenie sytuacji hydrologicznej.

Ostatnie miesiące przyniosły nam opady znacznie powyżej normy. Skutkiem tego są wysokie stany wód w rzekach, które doszły do poziomów ostrzegawczych i alarmowych. Najtrudniejsza sytuacja panuje obecnie w centrum i na wschodzie Polski. Jedynie na południu i w regionach podgórskich stany rzek mieszczą się jeszcze w strefie stanów normalnych.

Sytuacja hydrologiczna w kraju na dzień 3 lutego 2023 r., godz. 17:00 (źródło: Hydro IMGW-PIB)

W ostatnim czasie sytuację szczególnie utrudniły gwałtowne roztopy, po których w niektórych regionach rzeki zaczęły wylewać z koryta (jak np. rzeka Bug). Niestety, wszystko wskazuje na to, że kolejne dni przyniosą kolejną porcję opadów, znacznie powyżej normy dla lutego.

Lokalnie suma opadów (szczególnie na północy kraju, a także na Przedgórzu Sudeckim i Pogórzu Karpackim) może osiągnąć nawet 40-50 mm. Latem taka wielkość opadów nie byłyby szczególnie nadzwyczajna. Natomiast zimą, gdy parowanie z gruntu i transpiracja nie są tak efektywne, stanowi to już większy problem, zwłaszcza, że w wyniku roztopów mamy obecnie wysokie stany wód gruntowych.

Suma opadów wyliczana przez model numeryczny ECMWF HRES 0.1° do dnia 8 lutego, godz. 15 UTC. Źródło: WXcharts.com

Będzie również bardzo ciepło jak na luty, nawet do 11-12°C na południu Polski.

6-dniowa prognoza synoptyczna IMGW-PIB. Źródło: Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB

Zalegająca w górach pokrywa śnieżna w wyniku opadów deszczu i napływu ciepłych mas powietrza z południowego zachodu zacznie się topić, skutkiem czego mogą być silne wezbrania rzek i podtopienia w wielu regionach Polski.

Ten wpis został opublikowany w kategorii News. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.